W poniedziałek, 19 stycznia rano zielonogórska drogówka pojawiła się na ul. Botanicznej. W alkomaty dmuchali kierujący jadący w obu kierunkach. Na efekty akcji nie trzeba było długo czekać. Kilka minut po rozpoczęciu działań na parking zjechał citroen berlingo. Kierowca wsiadł z policjantem do radiowozu. Tam dmuchnął w alkomat. Okazało się, że ma 0,6 promila alkoholu. Mężczyzna pił w nocy, a mimo wszystko wsiadł za kierownicę i wybrał się do pracy. Wkrótce stanie przed sądem. Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi mu kara do dwóch lat więzienia. Sąd zadecyduje, na jak długo straci uprawnienia do prowadzenia.
W sobotę akcja "Trzeźwy kierowca" prowadzona była na rondzie przy ul. Fabrycznej i Ogrodowej. Wpadło dwóch pijanych kierujących. Kierowca tico wydmuchał ponad promil alkoholu.
Zobacz też: Prawie 620 tys. kierowców dmuchnęło w alkomaty. Ilu było pijanych?