Ależ to była zabawa

Plenerowe imprezy kulturalne, zwłaszcza te odbywające się w Amfiteatrze zazwyczaj nie cieszą zbyt dużym zainteresowaniem mieszkańców naszego miasta. Przypominam sobie niewielkie ilości osób, które decydowały się na to, by wysłuchać koncertów w ramach kolejnych edycji Polkowickiego Lata Kulturalnego. Tymczasem wczoraj Amfiteatr wypełnił się niemal w całości. Co więcej, wszyscy świetnie się bawili, co świadczy o tym, że jest w naszym mieście zapotrzebowanie na tego rodzaju wydarzenia. Kilka minut po godzinie 17 Jerzy Horniak, prezes Stowarzyszenia Romów w Polkowicach przywitał wszystkich zebranych gości podkreślając jak niezmiernie jest szczęśliwy widząc tak dużą ilość polkowiczan. Podziękował także wszystkim sponsorom koncertu. Następnie rozpoczął się występ legnickiej Kyczery, bodaj najbardziej znanej grupy skupiającej artystów wykonujących sztukę łemkowską.

Po trwającym blisko 30 minut występie, w którym dominowały popisy taneczne rozgrzewające publiczność i sprawiające, że niektórym spośród widzów nogi same rwały się do tańca przyszła pora na występ legnickiego zespołu Miro oraz zespołu dziecięcego z polkowickiego Stowarzyszenia Romów. Dużo emocji wzbudził solowy występ zaledwie dziewięcioletniego Wiktora Dymitraka, który popisał się nie tylko talentem instrumentalnym, pięknie grając na akordeonie, ale także wokalnym. Potem na scenie pojawił się zespół dziecięcy. W trakcie niedzielnego koncertu licznie przybyli do Amfiteatru fani muzyki romskiej oraz łemkowskiej mieli jeszcze okazję zobaczyć na scenie grupę Kyczera.

Wszyscy artyści, którzy umilali niedzielne późne popołudnie oraz wieczór polkowiczanom zasługują na słowa największego uznania nie tylko za swój kunszt muzyczno-taneczny, ale również za efektowną stylizację, przygotowaną w najdrobniejszych szczegółach. Potwierdzają to opinie uczestników niedzielnego koncertu.

- Bardzo fajnie oglądało się sceniczne popisy. Podobały mi się zwłaszcza dzieci. Takie maluchy, a już tak wiele potrafią. Powinno być jak najwięcej takich imprez - mówili mi polkowiczanie, którzy zdecydowali się przyjść w niedzielę do Amfiteatru.
Okazem szczęścia była także Jerzy Horniak, który już dziś zapowiada, że myśli o organizacji przyszłorocznego koncertu z okazji Światowego Dnia Kultury Romskiej.