Rok temu Gorzowskie Centrum Pomocy Rodzinie i Polityki Społecznej zmieniło sposób wypłacania zasiłków. Dla podopiecznych założyło indywidualne konta i wyposażyło w karty bankomatowe. Na około 10 tys. rodzin korzystających z opieki karty ma 8 tys. Gotówkę mogą wypłacać tylko dwa razy w miesiącu. Zawsze natomiast mogą kartą zapłacić za zakupy.
Chodzi o oszczędności
- Wypadł mi pilny wydatek i choć mam na koncie 250 zł, to jednak nie mogę ich pobrać, bo wcześniej w tym miesiącu dwukrotnie brałam pieniądze - mówi B. Liwosz, mama niepełnosprawnego dziecka.
W podobnej sytuacji jest Anna Zielińska. - W nagłym trybie muszę pojechać do specjalisty na badania, a tam kartą nie da się zapłacić. Właśnie na takie nieprzewidziane okoliczności powinna być jakaś furtka - mówiła nam A. Zielińska.
Każdego miesiąca centrum wypłaca 2 mln zł zasiłków. - Zjadały nas opłaty za prowizje, dlatego podpisaliśmy umowę z jednym z banków na prowadzenie kont - mówiła nam w piątek Helena Guhl, wicedyrektor centrum odpowiedzialna za zasiłki. W umowie zapisano, że osoby korzystające z kart mogą wypłacać pieniądze w bankomatach różnych banków, ale tylko dwa razy w miesiącu.
Spróbujemy pomóc
- Bank ponosi wszelkie koszty związane z prowizjami. My nie płacimy nic. Dla nas to oszczędności około 10 tys. zł miesięcznie za opłaty związane z wypłacaniem zasiłków w inny sposób - mówiła H. Guhl.
Co mają zrobić gorzowianie, które nagle potrzebują gotówki, a już wyczerpały limit wypłat? - Jeśli to jest rzeczywiście kryzysowa sytuacja, wówczas należy przyjść do nas, do wydziału zasiłków przy ul. Teatralnej. Spróbujemy jakoś pomóc - zdeklarowała H. Guhl. Dodała jednak, że to naprawdę musi być bardzo poważny przypadek.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?