Zbyt niskie oprocentowanie lokat to problem, z którym Polacy mają do czynienia już od 2016 roku. Co gorsza, nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie bankowe depozyty znowu zaczęły chronić oszczędności przed destrukcyjnym działaniem inflacji.
Zakładając dziś przeciętną roczną lokatę mamy niemal pewność, że odbierając pieniądze z banku w 2021 roku, będziemy mogli za nasze oszczędności kupić mniej niż dziś – wynika z najnowszych danych i prognoz NBP.
Kto dziś założy lokatę roczną na 10 tys. złotych, może liczyć przeciętnie na około 0,2 proc. odsetek, czyli w złotówkach to będzie 16,2 zł po opodatkowaniu. Problem w tym, że według prognozy NBP w trzecim kwartale 2021 roku inflacja wyniesie 1,6 proc. To znaczy, że posiadacz lokaty za rok będzie miał co prawda w kieszeni 10016,2 zł, ale będzie mógł za nie kupić mniej niż dziś.
Siła nabywcza rzeczonych 10 016,2 złotych we wrześniu 2021 roku będzie bowiem taka jak 9858,46 zł dziś. W sklepie za 10 tysięcy możemy więc kupić obecnie więcej niż za rok za pieniądze z przeciętnej rocznej lokaty opiewającej na 10 tysięcy złotych.
Polecamy wideo: Wzrośnie pensja minimalna. Od nowego roku wyniesie 2800 zł
wideo: TVN24/x-news
800 złotych strat przez 6 lat
HRE Investments, autor tego opracowania pokusił się o jeszcze jedno wyliczenie.
Bank centralny ustalił, że w 2016 roku przeciętne gospodarstwo domowe miało lokatę w kwocie 12 tysięcy złotych (mediana).
Gdyby założyć, że taka rodzina we wspomnianym 2016 roku postanowiła założyć roczną lokatę i potem przez kolejnych 6 lat ta lokata będzie odnawiana – tak, że pieniądze w sumie wycofane zostaną w 2022 roku, to w sumie na konto rodziny wpłynie kwota 12 tysięcy i odsetki.
Przez 6 lat powinno to być około 740 złotych – sugerują dane banku centralnego i prognozy HRE Investments. Skromnie jak na 6 lat oszczędzania. Prawdziwy problem pojawi się jednak jeśli spojrzymy na to jak w międzyczasie rosną ceny w sklepach, na stacjach benzynowych czy punktach usługowych. Gdyby bowiem skorygować o inflację wyniki inwestycyjne naszej modelowej rodziny, to okazałoby się, że w ujęciu realnym trzymanie pieniędzy w banku na przeciętnej rocznej lokacie przez łącznie aż 6 lat spowodowałoby stratę i to niemałą (6,7 proc..
W efekcie bowiem po 6 latach oszczędzania za kwotę 12740 złotych będziemy mogli kupić tyle rzeczy i usług, co w 2016 roku za 11200 złotych. To znaczy, że pomimo doliczania odsetek do kapitału siła nabywcza oszczędności modelowej rodziny w badanym okresie spadła i spadać jeszcze będzie – oby tylko do 2022 roku.
Polecamy także:Polskie banknoty kolekcjonerskie emitowane są od 2006 r. Jak wyglądają? Czy można na nich zarobić?
Zobacz wideo: Złota moneta w kształcie kuli
wideo: TVN24/x-news
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?