Ale dopiero teraz praca sprawia jej przyjemność.
- Bo kontakty z ludźmi są o wiele milsze niż siedzenie w liczbach - tłumaczy. Będąc szefową USC, Elżbieta Bobińska zauważyła, że z roku na rok coraz więcej osób decyduje się na ślub. - Może wolne związki przestały być modne - zastanawia się. - No i chyba ludzie kochają się coraz bardziej.
B>Wietnamczyk na męża
Pierwszego ślubu E. Bobińska udzieliła na Wielkanoc 2003 roku. - Trema sparaliżowała mnie tak bardzo, że wszystko musiałam czytać - wspomina. - Ale nie tylko mnie zżerają nerwy. Prawie wszystkie pary są podenerwowane w momencie składania oświadczenia. Głos im drży, ręce się trzęsą.
Pani Elżbieta nie przypomina sobie, żeby ktoś w ostatniej chwili uciekł "sprzed ołtarza". Ale bywają sytuacje, że na kilka dni przed ceremonią, pary wycofują z urzędu papiery. Dlaczego? - My ich o to nie pytamy - dodaje.
Dwa lata temu sakramentalne "tak" przed urzędnikiem i w kościele wypowiedziało w Lubsku 108 par. W zeszłym roku ślubów było już 127, a w tym jak na razie 18. Panie coraz chętniej wybierają partnerów zza granicy. Szukają ich w Niemczech, Włoszech, Francji i Holandii, ale w tym roku szykuje się także ślub z obywatelem Wietnamu.
Rozwód po latach
Pary coraz później decydują się na małżeństwo. Jeszcze nie mieli po 20 lat. Dziś są to osoby przed 30. Ale nie tylko. - Udzielałam już ślubu, gdzie pan młody miał 78 lat, a jego wybranka 69 - mówi E. Bobińska. - Na miłość nigdy nie jest za późno.
Z reguły mężczyźni są starsi od kobiet. Ale bywa odwrotnie. Niedawno pani w wieku 36 lat poślubiła 21-latka. A dwa lata temu mieszkanka Lubska powiedziała "tak" mężczyźnie, który był młodszy od niej o 20 lat!
Wzrasta ilość zawieranych małżeństw, ale też nastąpił wzrost rozwodów. - Każdego tygodnia otrzymujemy z sądu kilka orzeczeń o rozwodach - mówi E. Bobińska.- I nie ma reguły, jak długo małżonkowie żyli ze sobą.
Szefową USC najbardziej boli, gdy rozchodzą się ludzie z 25-letnim stażem. - Nie rozumiem, że dopiero po tylu latach odkryli w sobie niezgodność charakterów - mówi. - Ale cóż, takie jest życie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?