Bartosz Zmarzlik znów najlepszy! Jako piąty żużlowiec w historii obronił tytuł indywidualnego mistrza Polski

Rywalizacja na długim (392 m) i szerokim torze w stolicy Podkarpacia zapowiadała się fascynująco, bo po dwóch pierwszych turniejach IMP w Grudziądzu i Krośnie z takim samym dorobkiem 31 punktów prowadzili Bartosz Zmarzlik i Dominik Kubera. Spragnieni dobrego speedway’a kibice z Rzeszowa i okolic szczelnie wypełnili trybuny stadionu przy ul. Hetmańskiej.

Kapitan Stali Gorzów nie pozostawił wątpliwości, komu należy się mistrzowski tytuł. W całych zawodach przegrał tylko raz – z Jakubem Miśkowiakiem w 16. wyścigu. W pozostałych gonitwach był nieuchwytny dla rywali. Jeśli nawet nie wygrywał startu, to na twardym, trudnym do wyprzedzania torze potrafił się przebijać na czołową pozycję z trzeciej, a nawet czwartej lokaty. Tak wydarzyło się w 3., a potem 6. i 19. biegu. A ponieważ Kubera systematycznie gubił punkty (swą jedyną „trójkę” wywalczył dopiero w 14. wyścigu), więc już po gonitwie numer 19 Zmarzlik mógł unieść ręce w geście triumfu. Miał wtedy na koncie 14 punktów, o 5 więcej od najgroźniejszego rywala z Motoru Lublin, więc nawet ewentualna porażka w finale nie mogła mu odebrać tytułu.
Gorzowskiego mistrza nie wybiła z uderzenia nawet awaria pulpitu sędziowskiego przed 16. biegiem. Zmarzlik przez prawie pół godziny czekał spokojnie na usunięcie awarii, by po zapaleniu zielonego światła zostawić za plecami Wiktora Lamparta i Kacpra Worynę.
Broniąc mistrzowskiego tytułu, zdobytego przed rokiem, Zmarzlik stał się piątym w historii polskim żużlowcem, który co najmniej dwa razy z rzędu stawał na najwyższym stopniu podium IMP. Ostatni raz dokonał tego równo 20 lat temu Tomasz Gollob.

Cichym bohaterem rzeszowskich zawodów był Miśkowiak. W niedzielę jego i ekipę Włókniarza Częstochowa poturbowała psychicznie Stal Gorzów, zaś na podkarpackim torze zrobił to w dosłownym tego słowa znaczeniu Jakub Jamróg. W 3. wyścigu dwaj Jakubowie (z winy tego z Wybrzeża Gdańsk) wylądowali na przeciwległej prostej na bandzie. Jamróg wycofał się z zawodów, zaś Miśkowiak zacisnął zęby i do końca walczył o jak najlepszy wynik. W wielkim finale minął linię mety jako drugi.

• 1. Bartosz Zmarzlik (Moje Bermudy Stal Gorzów) - 17 (3,3,3,2,3,3) +1 za najwięcej wygranych biegów
• 2. Jakub Miśkowiak (zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa) - 13+3 (1,2,2,3,3,2)
• 3. Dominik Kubera (Motor Lublin) - 10+2 (2,0,2,3,2,1)
• 4. Bartosz Smektała (zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa) - 11 (3,3,3,2,0,0)
• 5. Kacper Woryna (zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa) - 9+0 (1,3,2,0,3)
• 6. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno) - 9+1 (3,1,3,1,1)
• 7. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) - 8 (0,3,t,3,2)
• 8. Tobiasz Musielak (Cellfast Wilki Krosno) - 8 (1,2,2,2,1)
• 9. Grzegorz Zengota (ROW Rybnik) - 7 (0,0,3,1,3)
• 10. Jarosław Hampel (Motor Lublin) - 7 (3,1,0,2,1)
• 11. Przemysław Pawlicki (ZOOleszcz GKM Grudziądz) - 6 (2,1,0,1,2)
• 12. Patryk Dudek (For Nature Solutions Apator Toruń) - 5 (1,0,1,3,0)
• 13. Paweł Przedpełski (For Nature Solutions Apator Toruń) - 5 (2,0,1,0,2)
• 14. Wiktor Lampart (Motor Lublin) - 4 (2,1,0,1,0)
• 15. Mateusz Cierniak (Motor Lublin) - 3 (0,2,1,0,0)
• 16. Krzysztof Buczkowski (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - 3 (2,0,1)
• 17. Mateusz Szczepaniak (Cellfast Wilki Krosno) - 1 (1,0)
• 18. Jakub Jamróg (Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 0 (w,-,-,-,-)

Bieg po biegu:

• 1. (68,87) Hampel, Kubera, Woryna, Janowski
• 2. (68,72) Zmarzlik, Przedpełski, Dudek, Zengota
• 3. (69,19) Kołodziej, Pawlicki, Miśkowiak, Jamróg (w/su)
• 4. (68,94) Smektała, Lampart, Musielak, Cierniak
• 5. (67,41) Smektała, Miśkowiak, Hampel, Przedpełski
• 6. (67,92) Zmarzlik, Cierniak, Pawlicki, Kubera
• 7. (67,84) Janowski, Buczkowski, Lampart, Dudek
• 8. (68,56) Woryna, Musielak, Kołodziej, Zengota
• 9. (67,28) Zmarzlik, Musielak, Szczepaniak, Hampel
• 10. (67,03) Kołodziej, Kubera, Przedpełski, Lampart
• 11. (67,34) Zengota, Miśkowiak, Cierniak, Buczkowski (Janowski - t)
• 12. (66,62) Smektała, Woryna, Dudek, Pawlicki
• 13. (66,47) Dudek, Hampel, Kołodziej, Cierniak
• 14. (67,19) Kubera, Smektała, Zengota, Szczepaniak
• 15. (66,78) Janowski, Musielak, Pawlicki, Przedpełski
• 16. (66,17) Miśkowiak, Zmarzlik, Lampart, Woryna
• 17. (66,40) Zengota, Pawlicki, Hampel, Lampart
• 18. (66,32) Miśkowiak, Kubera, Musielak, Dudek
• 19. (65,40) Zmarzlik, Janowski, Kołodziej, Smektała
• 20. (66,78) Woryna, Przedpełski, Buczkowski, Cierniak

Baraż:

• (66,09) Miśkowiak, Kubera, Kołodziej, Woryna

Finał:

• Zmarzlik, Miśkowiak, Kubera, Smektała

Sędziował: Piotr Lis.
NCD: 65,40 s. - Bartosz Zmarzlik w 19. biegu.

• 1. Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów) - 49
• 2. Dominik Kubera (Motor Lublin) - 41
• 3. Janusz Kołodziej (Unia Leszno) - 32
• 4. Jarosław Hampel (Motor Lublin) - 27
• 5. Maciej Janowski (Sparta Wrocław) - 25
• 6. Bartosz Smektała (Włókniarz Częstochowa) - 24
• 7. Kacper Woryna (Włókniarz Częstochowa) - 24
• 8. Grzegorz Zengota (ROW Rybnik) - 23
• 9. Patryk Dudek (Apator Toruń) - 21
• 10. Tobiasz Musielak (Wilki Krosno) - 19
• 11. Jakub Miśkowiak (Włókniarz Częstochowa) - 18
• 12. Przemysław Pawlicki (GKM Grudziądz) - 16
• 13. Paweł Przedpełski (Apator Toruń) - 14
• 14. Krzysztof Buczkowski (Falubaz Zielona Góra) - 11
• 15. Mateusz Cierniak (Motor Lublin) - 9
• 16. Krzysztof Kasprzak (GKM Grudziądz) - 8
• 17. Norbert Krakowiak (GKM Grudziądz) - 5
• 18. Rafał Karczmarz (Wilki Krosno) - 5
• 19. Wiktor Lampart (Motor Lublin) - 4
• 20. Jakub Jamróg (Wybrzeże Gdańsk) - 3
• 21. Mateusz Szczepaniak (Wilki Krosno) - 3
• 22. Kacper Szopa (Wilki Krosno) - 0