Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie nowa droga w Żaganiu

Tomasz Hucał
Dziś z błotnistego traktu korzysta wielu kierowców. Jeżeli rząd przyzna Żaganiowi pieniądze, to w przyszłym roku wybudowana tu będzie nowiutka droga.
Dziś z błotnistego traktu korzysta wielu kierowców. Jeżeli rząd przyzna Żaganiowi pieniądze, to w przyszłym roku wybudowana tu będzie nowiutka droga. fot. Zbigniew Janicki
Miasto ma duże szanse na pozyskanie ok. 750 tys. zł na tzw. Schetynówkę. Władze Żagania chcą wybudować drogę łączącą ulice Żarską i Sosnową.

Plany są ciekawe. Pięćset metrów drogi, chodnik, ścieżka rowerowa. Wszystko za ok. 1,5 mln. zł, wybudowane do końca 2009 roku. Warunek jest jeden - otrzymanie połowy pieniędzy z ministerialnego narodowego programu przebudowy dróg lokalnych. Na tzw. "Schetynówkę" władze miasta wybrały właśnie trakt pomiędzy ul. Żarską i Sosnową. Dziś to piaszczysta, wyboista droga pod lasem.

Przypomnijmy, że kilka lat temu mieszkańcy okolicznych bloków protestowali ostro przeciwko jeżdżącym tamtędy samochodom. Wkopano nawet słupki grodzące wjazd od strony Żarskiej. Ostatnio jednak słupki ktoś wykopał i auta znów wjeżdżają w to miejsce.

Mają siódme miejsce

W ostatnich dniach urząd wojewódzki ogłosił listę rankingową wstępnie zakwalifikowanych wniosków z województwa lubuskiego. Żagański projekt znalazł się na siódmym miejscu na 39 zakwalifikowanych wniosków (11 odrzucono). Na sto punktów dostał 83.

- To tylko wstępna lista, nie oznacza jeszcze otrzymania pieniędzy z programu - zastrzega rzecznik żagańskiego urzędu Paweł Lichtański.

Siódme miejsce w województwie daje jednak sporą nadzieję. - Natomiast brak dofinansowania oznaczać będzie realizację inwestycji w bardziej odległym terminie - podkreśla urzędnik. - Niezrealizowanie zadania w przyszłym roku przyczyni się do utrzymania zwiększonego ruchu na ulicy Żarskiej, gdzie jest przecież szkoła. No i nadal będą uciążliwości dla mieszkańców okolicy - hałas, wibracje i pył od przejeżdżających po piachu aut - dodaje P. Lichtański.

Okazuje się, że te argumenty nie trafiają do wszystkich mieszkańców. Kilkanaście miesięcy temu do urzędu wpłynął protest podpisany przez ok. 60 mieszkańców, głównie z ul. Sosnowej. - Szczególnie małżeństwa z młodymi dziećmi obawiały się zwiększonego ruchu na osiedlu. A przecież przez tą drogę wiedzie trasa spacerowa do lasu, czy nad rzekę - opowiada nam pan Mirosław (nazwisko do wiadomości redakcji) z Sosnowej, który także podpisał się pod protestem.

Zostało 5-6 osób

Nasz rozmówca opowiada także o akcji związanej z projektem drogi. - Wywiesili na klatkach informację, że projekt jest gotowy, że można się z nim zapoznać i wnieść uwagi w ciągu siedmiu dni roboczych.

Zrobiono to jednak tuż przed długim weekendem majowym. Przy pięknej pogodzie większość ludzi wyjechała, a gry wrócili mieli może dzień na zapoznanie się z dokumentami. To za mało - wspomina pan Mirosław.

Dodaje także, że właśnie wtedy powstał protest przeciwko drodze i jednocześnie takiemu załatwianiu sprawy. - Do dziś nikt nam na niego nie odpisał - mówi nasz Czytelnik.

- Z protestu wycofała się większość osób. Zostały może cztery - odpowiada P. Lichtański.

Z każdym z protestujących rozmawiał Tadeusz Wołoszyn, mieszkający przy ul. Klonowej, tuz przy planowanej drodze. - Wyjaśniałem im wszystko. Gdy dowiedzieli się, że będzie chodnik i ścieżka rowerowa, Wycofywali się. Mówiłem także, że dla poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy można zrobić wiele - mówi nam żagański radny.
Wspomina, że nadal obstaje przy proteście 5-6 osób. - Co najdziwniejsze to ci, którzy wcześniej walczyli o wybudowanie tego traktu - komentuje T. Wołoszyn.
- Obojętne mi czy ta droga będzie, czy nie. Tylko zastanawia mnie, czemu akurat to miejsce wybrano na Schetynówkę - pyta pan Mirosław.

Odpowiedź urzędników na to pytanie jest długa. Przytoczmy więc tylko najważniejsze jej elementy - zwiększenia bezpieczeństwa na ulicach, szczególnie przy niedalekim Zespole Szkół nr 1; szybszy dojazd do hali widowiskowo-sportowej, stadionu i kortów tenisowych przy ul. Kochanowskiego; ułatwienie dla jadących w kierunku osiedla Bema. - Teraz żeby dojechać do Sosnowej trzeba objechać dookoła całe wielkie osiedle - opowiada T. Wołoszyn.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska