Mickiewicza łączy osiedle wojskowe z centrum miasta. Ruch tam jest jednak niewielki, bo na dziurach i wystających studzienkach można urwać koło, czy zniszczyć zawieszenie samochodu.
Na początku br radni podjęli decyzję o remoncie jej nawierzchni i sąsiedniej ul. Słowackiego. Potem urzędnicy wystąpili o dotację z rządowego programu budowy i modernizacji lokalnych dróg, które od nazwiska wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych Grzegorza Schetyny określa się potocznie jako schetynówki.
Gmina dostała prawie 900 tys. zł. Ogłosiła przetarg i wybrała wykonawców, ale na początku maja procedury związane z rozpoczęciem prac stanęły w miejscu. Pojawiły się wątpliwości, czy sekretarz Leszek Rybka może zatwierdzić wyniki przetargu i podpisać umowę.
- Na szczęście mam wystarczające pełnomocnictwa i będziemy mogli sfinalizować inwestycję - zapewniał nas ostatnio urzędnik.
Czeka od 22 lat
Podczas dzisiejszej sesji radni przyjeli uchwałę umożliwiającą rozpoczęcie inwestycji. Remont ma kosztować 1,7 mln zł. Zdaniem sekretarza, umowa z Urzędem Marszałkowskim zostanie podpisana jeszcze w tym tygodniu. Prace powinny ruszyć w czerwcu, a termin ich zakończenia wyznaczono na 30 października.
Wczoraj rozmawialiśmy o inwestycji z mieszkańcami obu ulic. Nie kryli radości, kiedy usłyszeli od dziennikarza ,,GL'', że lada dzień rozpocznie się remont.
- Czekam na to od 22 lat, bo właśnie tyle czasu mieszkam przy Mickiewicza. W tym czasie droga ani razu nie była remontowana. Zrobiono tylko chodniki, ale tylko po jednej stronie - mówi Zbigniew Bojarek.
Potem będą parkingi
Remont cieszy kierowców z osiedla koło jednostki, wkurza zaś mieszkańców Bobowicka.
- Mickiewicza i Słowackiego to osiedlowe uliczki bez większego znaczenia dla miasta. W dodatku są w nienajgorszym stanie. Powodem remontu jest chyba to, że na tym osiedlu mieszka burmistrz i jeden z jego zastępców. Gmina powinna się skupić na zakończeniu budowy dróg w naszej wsi, bo po ostatnich deszczach topimy samochody w kałużach błota - postuluje Czytelnik z Bobowicka.
Obie ulice są wybrukowane zapadającymi się ,,kocimi łbami'' i popękanymi już ze starości płytami. Dziury i wystające studzienki to nie jedyny problem mieszkańców. Narzekają m.in, na brak parkingów. Przejazd utrudniają tarasujące pobocza samochody żołnierzy z pobliskiej jednostki. R. Rybka zapowiada, że w drugim etapie inwestycji na placu przy Szkole Podstawowej nr 3 wybudowany zostanie parking.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?