Jakie noty wystawiliśmy poszczególnym zawodnikom Stali Gorzów, zobaczycie pod kolejnymi zdjęciami.
SZYMON WOŹNIAK 2 (0, 1, 1, 0, 0, w)
Ocena: 2
Aj, nie takiego Szymona Woźniaka chcieliśmy oglądać w trakcie niedzielnej decydującej batalii o mistrzostwo Polski. Szymek pokonał tylko Mikkela Michelsena i był najczęściej wyprzedzanym zawodnikiem w Stali. Gdyby nie to, gorzowianie cieszyliby się z dziesiątego mistrzostwa Polski. Można żałować, że dopiero na ostatni wyścig zdecydował się wziąć motocykl od Bartosza Zmarzlika. Gdyby zechciał zrobić to wcześniej, pewnie byłoby złoto. Na srebrnym medalu świat się jednak nie kończy. Żużel to tylko sport.
Średnia po sezonie w PGE Ekstralidze: 1,850
PATRICK HANSEN 2 (0, 1, 0, -, -, 1)
Ocena: 2-
Podobnie jak Szymon Woźniak pokonał tylko jednego seniora gospodarzy niedzielnego finału (Maksyma Drabika). Był jednak wyraźnie mniej waleczny niż jego polski kolega z drużyny. Szkoda, bo po dobrych występach we wcześniejszych meczach Stali w fazie play off można było się spodziewać, że zrobi więcej punktów.
Średnia po sezonie w PGE Ekstralidze: 1,071
ZASTĘPSTWO ZAWODNIKA
Na wykorzystaniu tego przepisu regulaminowego Stal Gorzów zdobyła w niedzielę osiem punktów. W ramach ZZ-ki punktował każdy z seniorów żółto-niebieskich, a gdy stosowane było zastępstwo zawodnika, to stalowcy nie przegrywali biegu. Śmiało można więc stwierdzić, że ZZ-ka była wykorzystana bardzo dobrze.