Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bliskowschodni przykład

MACIEJ BOBROWICZ radca prawny
W Europie prawie 90 proc. sporów rozwiązywanych jest poza sądami, przy pomocy negocjacji i mediacji. Warto korzystać z tego wzoru.

Mediacja jest tak dobra jak mediator, który ją prowadzi. Ktoś kiedyś powiedział, że dobry mediator musi posiadać: “cierpliwość Hioba, dowcip Irlandczyka, zdolność parcia do przodu amerykańskiego futbolisty, skórę nosorożca, wytrzymałość maratończyka i mądrość Salomona".

Bliskowschodni przykład

Czym jest mediacja? To proces rozwiązywania konfliktu pomiędzy dwoma stronami przy pomocy osoby trzeciej - mediatora. W 1978 r. Amerykanie, będąc mediatorami w konflikcie egipsko-izraelskim, wysłuchali argumentów obu stron i przygotowali tekst porozumienia (tzw. procedura jednego tekstu). Był on zmieniany jeszcze 23 razy nim został zaakceptowany przez przedstawicieli Izraela i Egiptu, a w końcu także podpisany.
Mediacja gospodarcza daje zwaśnionym przedsiębiorcom wielkie korzyści: pozwala na szybkie uzyskanie porozumienia (profesjonalny mediator może doń doprowadzić w ciągu kilku tygodni), zapewnia poufność i oszczędność (mediacja jest kilka razy tańsza niż spór przed sądami).

Gdzie warto ją stosować?

Wszędzie tam, gdzie stronom zależy na dobrych relacjach (są także rynki, gdzie przedsiębiorcy są niejako skazani na siebie). Np. w niedawno zakończonym sporze pomiędzy wykonawcą budowlanym a właścicielem domu i architektem o wady projektową i wykonawcze już samo wszczęcie sprawy sądowej przeciwko architektorowi narazić go na utratę dobrego imienia. W wyniku przeprowadzonej mediacji (w ciągu 5 dni!) spór został rozwiązany: architekt nieodpłatnie dokona poprawek w projekcie, wykonawca zobowiązał się “po kosztach własnych" usunąć usterki a właściciel domu zaoszczędził pieniądze i czas, które poświęcić miał na proces sądowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska