Około godziny 1.00 w nocy strażacy zostali poinformowani o tym, że do studni na terenie miejscowości Ostrzyce wpadł mężczyzna. Po pomoc zadzwonił sam poszkodowany, gdy w końcu udało mu się złapać zasięg.
- Mężczyźnie udało się po kilku godzinach od momentu wpadnięcia do studni wezwać pomoc. Z jego relacji wynikało, że spędził w niej około trzech godzin - przekazał nam st. kpt. Piotr Kowalski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Zielonej Górze.
Mężczyzna, który wpadł do studni jest cały i zdrowy
Na miejsce natychmiast udali się strażacy w sile dwóch zastępów, a także policja. Strażacy wycignęli ze studni poszkodowanego mężczyznę, wykorzystując drabinę. Na szczęście - jak przekazuje rzecznik zielonogórskiej straży - w głębokiej na około cztery metry studni było niewiele wody, a mężczyzna wskutek tego zdarzenia nie doznał poważnych obrażeń.
Opublikowane przez nas zdjęcia wykonali strażacy z OSP Trzebiechów, którzy zaangażowani byli w tę akcję.
Przeczytaj też:
Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?