Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były łzy na jubileuszu tego domu

Anna Białęcka
Pracownicy PŚDS w Głogowie
Pracownicy PŚDS w Głogowie Anna Białęcka
- Bardzo wszystkim dziękuję za to co nam dajecie - powiedział Tomasz Kaleta jeden z podopiecznych Powiatowego Środowiskowego Domu Samopomocy w Głogowie. - Lecą mi łzy, ale to ze szczęścia.
Pracownicy PŚDS w Głogowie
Pracownicy PŚDS w Głogowie Anna Białęcka

Pracownicy PŚDS w Głogowie
(fot. Anna Białęcka)

Uroczystości z okazji 15-lecia PŚDS odbyły się w Domu Uzdrowienie Chorych. Przyszło wielu gości, w tym posłowie, władze mazista i powiatu, szefowie firm i instytucji, ale najważniejszymi byli podopieczni - ludzie niepełnosprawni oraz z zaburzeniami psychicznymi oraz ich rodziny.
Ośrodek powstał w 1998 roku, najpierw miał siedzibę przy ul. Andromedy, później przeniósł się do obiektu przy ul. Neptuna. Od dwóch lat jest samodzielną powiatową jednostką, z dobrze wyposażonym zapleczem.

- Staraliśmy się od zawsze stworzyć w naszym Domu atmosferę rodzinną, tak by wszyscy czuli się tu dobrze - mówiła podczas uroczystości dyr. Jolanta Kaczmarek. - I udało się nam, o czym niech świadczy to jak wiele osób korzysta z naszej oferty. Naszym celem jest rehabilitacja osób niepełnosprawnych i chorych, integracja ich ze środowiskiem, rozwijanie ich talentów, umożliwianie wyrażania swoich myśli i uczyć przez taniec i inne działania artystyczne.

Każdego dnia na zajęcia do Domu przychodzi około 50 osób. - Mamy nadzieję, że uda nam się z czasem zwiększyć ilość miejsc, bo takie są potrzeby - dodała J. Kaczmarek.
Ten dzień był okazją do złożenia podziękowań tym, którzy pomagają w działalności ośrodka, a także pracownikom. Wszyscy otrzymali pamiątkowe dyplomy oraz podkowy na szczęście. Te podkowy zostały wykonane przez uczestników zajęć. Były także wyróżnienia dla najbardziej aktywnych podopiecznych oraz dla ich rodzin.

Starosta Rafael Rokaszewicz przyszedł na jubileusz z prezentem, był to komputer dla podopiecznych. Przekazał go na scenie na ręce Tomasza Kalety. - Bardzo wszystkim dziękuję - mówił ze łzami w oczach pan Tomasz w imieniu uczestników zajęć. - I jestem bardzo szczęśliwy, bardzo. I przy okazji chciałby podziękować także mojej babci za to, że jest taka kochana.

Uczestnicy tej uroczystości mieli także okazję obejrzenia tego, co potrafią zrobić podopieczni Domu i jakie drzemią w nich talenty. W Domu Uzdrowienie Chorych została bowiem zorganizowana wystawa ich prac. A także obejrzeć ich popisy artystyczne.

Jolanta Kaczmarek
dyr. DPS
- Naszą ideą jest danie szansy ludziom niepełnosprawnym i tym z zaburzeniami psychicznymi, na znalezienie własnego miejsca na świecie, na wyrażanie swoich mysli i uczuć, na szczęśliwsze życie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska