MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Caelum Stal Gorzów - Falubaz Zielona Góra: Kolejna bitwa świętej wojny

Paweł Tracz 0 95 722 69 37 [email protected]
Kto komu pokaże w niedzielę plecy i zbliży się do pierwszej czwórki?
Kto komu pokaże w niedzielę plecy i zbliży się do pierwszej czwórki? fot. Kazimierz Ligocki
Falubaz jest mocarzem u siebie, a Staleczka funduje swoim kibicom huśtawkę nastrojów. Dlatego wskazanie faworyta pierwszego meczu ćwierćfinału play off jest misją niemożliwą.

Żarty się skończyły. Teraz nie ma już znaczenia, kto rozdawał karty w rundzie zasadniczej, bo o miejscach na koniec sezonu zadecydują pucharowe pojedynki. Tu już nie ma słabeuszy, ale nas najbardziej kręci oczywiście klasyk Ziemi Lubuskiej!

Cisza przed burzą

Po czerwcowym rewanżu w Gorzowie, kibice obu klubów marzyli: - Chcemy derbów jeszcze w tym sezonie! Los wysłuchał ich prośby i w niedzielę przy Śląskiej dojdzie do pierwszego spotkania o wejście do strefy medalowej.

W obu obozach trwa ostrzenie oręża. Nikt nie chce zdradzić tajników przygotowań, żeby przypadkiem nie odkryć się przed rywalem. Bo czym można zaskoczyć przeciwnika, skoro obaj trenerzy znają się jak łyse konie? Może torem? Wszak podczas rozgrywanego tydzień temu memoriału Edwarda Jancarza zabrakło wcześniej awizowanych zielonogórzan. - Cała ta historia i domysły z nią związane mnie śmieszą - nie ukrywa menedżer Caelum Stali Gorzów Stanisław Chomski. - Nie doszukujmy się podtekstów, bo ich nie ma. Wszystko rozstrzygną zawodnicy, a nie działacze - mówi prezes Władysław Komarnicki.

Lubią się boksować?

Ale to nie koniec wzajemnych "policzków", bo ciśnienie przed derbami musi być przecież wysokie. Tym razem oliwy do ognia dolał prezes Falubazu Robert Dowhan. Czym? Ano zaproponował obniżenie cen biletów dla grup przyjezdnych z obu miast. Czyli tanio w klatce na "Jancarzu" i tanio przy W69. Co na to gorzowianie?

- To jest prymitywny kokiet, z którego jednoznacznie wynika zagranie pod publiczkę - krytykuje pomysł Komarnicki. - Jeśli prezes Dowhan jest taki mądry, to proponuję, aby do Gorzowa przywiózł pieniądze za zniszczone krzesełka. Z drugiej strony nie możemy kibiców obu klubów traktować tak samo. My zapraszamy zielonogórzan na piękny stadion, a na gorzowian czekają w Zielonej Górze odrapane ławki.
No i propozycja upadła...

Niewiadoma czy nie?

Ale zostawmy wzajemne animozje na boku. W niedzielę przy Śląskiej najważniejsze role będą odgrywać już tylko zawodnicy. W jakiej są formie? Zaczniemy od gospodarzy.

Po kontuzji ręki kapitana żółto-niebieskich Tomasza Golloba nie ma już śladu, więc powinien być w pełni sił. Zwyżkę formę notują Rune Holta i Thomas Jonasson. To plusy. Gorzej, że w kratkę jeździ Matej Zagar, a Peter Karlsson sprawia wrażenie, jakby był już lekko zmęczony.

W Falubazie więcej pewników. Tercet krajowych liderów to gwarancja minimum 30 "oczek". To pokaźny kapitał. Fredrikowi Lindgrenowi zawsze jeździło się w Gorzowie dobrze, no i ten niesamowity duet juniorów. A jeśli zaskoczy jeszcze Niels "Puk" Iversen, to pokonanie takiej ekipy jest nie lada wyzwaniem. No to kto będzie górą...?

Trzy pytania do Roberta Dowhana, prezesa Falubazu Zielona Góra

1 Jak nastroje przed derbami?
- Świetne i bojowe. Zawodnicy są gotowi i nie mogą się już doczekać. Mam nadzieję, że nie zaproszenie naszych jeźdźców na memoriał Edwarda Jancarza, nie spowoduje, że się pogubią na gorzowskim torze.

2 Pana propozycja o obniżeniu wejściówek dla gości została wyśmiana w Gorzowie, a prezes Komarnicki dodał, że kibiców gorzowskich i zielonogórskich nie można traktować jednakowo, bo "do Gorzowa zaprasza się ich na piękny stadion, a w Zielonej Górze, czekają odrapane ławki?" Jak pan się do tego odniesie?
- Chciałem, aby ta grupa najwierniejszych fanów obu ekip mogła zapłacić mniej, aby w koszta włączyć na przykład dojazd. A co do naszego stadionu, to po pierwsze nie jest on własnością klubu, choć staramy się go cały czas modernizować. A prezes Komarnicki chyba zapomniał, że jeszcze niedawno wszyscy goście w Gorzowie siedzieli na trawiasto-piaskowej skarpie.

3 Po tych wszystkich animozjach podacie sobie ręce?
- Na pewno. To nie tak, że się nienawidzimy, jak myśli większość ludzi. Ostatnio spotkaliśmy się nad morzem, wypiliśmy piwko, porozmawialiśmy. Wszystko jest OK. Liczę, że to będzie wspaniałe widowisko.

- Dziękuję.

Trzy pytania do Władysława Komarnickiego, prezesa Caelum Stali Gorzów

1 Jak samopoczucie na kilkadziesiąt godzin przed derbami?
- O meczu jeszcze nie myślę, bo mam metodę na rozładowanie stresu. Po prostu rzucam się w wir pracy i... zapominam o reszcie. Jak będzie w niedzielę? Spodziewam się fantastycznych zawodów i oczekuję ogromnej determinacji z obu stron. No i wygranej Staleczki!

2 Bilety do tanich nie należą, a mimo to schodzą jak świeże bułeczki...
- Jestem tym miło zaskoczony. Niskie ceny wejściówek na memoriał Edwarda Jancarza to był prezent dla naszych kibiców za to, że cały sezon byli z nami. Ale niestety, na derby już tak nie mogliśmy postąpić. Mamy określony biznes plan, którego musimy twardo się trzymać. Przy okazji zachęcam kibiców do przyjścia na stadion w żółto-niebieskich strojach.

3 Co by pan powiedział przed meczem Robertowi Dowhanowi?
- Żeby nie pisał do mnie śmiesznych listów. Bo jak inaczej wyjaśnić sytuację, skoro widzimy się w piątek, a w poniedziałek dostaję od niego wspomnianą przesyłkę? Jako starszy kolega radzę mu, że jeśli ma do mnie sprawę, to wygodniej jest zadzwonić.

- Dziękuję.

WYGRA FALUBAZ, BO... Po prostu jest lepszy

Wystarczy popatrzeć na miejsce w tabeli obu klubów. To Falubaz od początku sezonu prezentuje się wyśmienicie. To, że nie imponuje na wyjazdach w tej chwile jest nieważne. Bo na Stal zielonogórzanie będą gotowi, jak nigdy. Owszem "Myszy" przegrały w rundzie zasadniczej 41:49, ale wówczas w najgorszej formie byli dwaj obcokrajowcy. Fredrik Lindgren zdobył tylko pięć "oczek", a Niels Kristian Iversen kompromitujące jedno!

Dziś to już zupełnie inni zawodnicy, którzy może nie są najmocniejszymi stranieri ligi, ale swoje robią. Do tego totalna przewaga zielonogórzan jeśli chodzi o juniorów. Patryk Dudek i Grzegorz Zengota biją na głowę rówieśników zza miedzy. Jeśli krajowi liderzy pojadą na poziomie, to Falubaz będzie nie do ugryzienia. Po prostu zespół bez słabych punktów.
A do tego przewaga psychologiczna. Stal się boi. Jest miękka jak masło, a pokazała to nie zapraszając zielonogórzan na memoriał Edwarda Jancarza.
A Falubaz? Wie, że gdy wygra ten mecz, droga po tytuł będzie stała otworem.

Przemysław Piotrowski
0 68 324 88 69
[email protected]

WYGRA STALECZKA, BO... ... Cel jest jasny. Medal!

Z reguły do mocarstwowych ambicji działaczy podchodzę z dystansem. I nie ważne, czy jest to futbol, basket lub żużel. Staram się chłodnym okiem analizować siły rywali i dopiero wówczas kalkulować, na co stać zespoły, którym kibicuję. Podobnie było przed sezonem ze Stalą. Choć podczas prezentacji prezes klubu i prezydent miasta ogłosili ambitny plan zdobycia medalu, ich optymizm mnie nie przekonał. Może dlatego, że nie powalał mnie na kolana transfer Mateja Zagara?

Potem zaczął się sezon. I trwa, a ja wciąż nie wiem, na co stać żółto-niebieskich. Jak mają się do siebie blamaże w Lesznie i Zielonej Górze do świetnych meczów we Wrocławiu i rewanżu z "Bykami"? Gdy jestem pewien, że forma stalowców idzie w górę, dostaję "otrzeźwienie" w postaci porażki w Bydgoszczy. I bądź tu mądry...

Mimo to przed pierwszym meczem play off jestem gotów zaryzykować. Będzie piekielnie trudno "ograć" Falubazów, ale wierzę, że Tomasz Gollob poprowadzi kolegów do wyznaczonego przez zarząd celu. A pierwszy krok uczynią już w niedzielę!

Paweł Tracz
0 95 722 69 37
[email protected]

Program

FALUBAZ ZIELONA GÓRA

1. Piotr Protasiewicz
2. Niels Kristian Iversen
3. Rafał Dobrucki
4. Fredrik Lindgren
5. Grzegorz Walasek
6. Patryk Dudek
7. Grzegorz Zengota

CAELUM STAL GORZÓW

9. Tomasz Gollob
10. David Ruud
11. Matej Zagar
12. Peter Karlsson
13. Rune Holta
14. Thomas Jonasson
15. Paweł Zmarzlik

Stadion im. Edwarda Jancarza
przy ul. Śląskiej
w Gorzowie Wlkp.
Niedziela
16 sierpnia 2009 r.
godz. 20.00

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska