CCC kompletuje skład na nowy sezon

Sezon ekstraklasy zakończył się ponad miesiąc temu. Koszykarki rozjechały się na zasłużony wypoczynek, a dla działaczy rozpoczął się czas ciężkiej pracy, której efektem ma być zbudowanie zespołu na rozpoczynające się we wrześniu rozgrywki. Jako pierwsza do transferowej ofensywy przystąpiła Wisła Can Pack Kraków. Zdecydowanie najbogatszy klub w Polsce dysponuje na tyle pokaźnym budżetem, że jego możliwości są niemal nieograniczone. Stąd też może dobierać dowolne zawodniczki. Pod Wawelem skład mają już praktycznie zbudowany, a nagromadzenie gwiazd jest na tyle duże, że skłania do postawienia pytania, czy z takiego konglomeratu uda się stworzyć zespół, w którym wszystkie zawodniczki zaakceptują rolę, którą przyjdzie im odgrywać. To jednak nie nasze zmartwienie. Po zakończeniu rozgrywek sezonu 2009/2010, w którym podopieczne trenera Krzysztofa Koziorowicza zajęły ostatecznie czwartą lokatę, wszystkie zawodniczki, które występowały w Polkowicach wyraziły chęć przedłużenia umów. Póki co wiadomo, że w CCC zostaną Natalia Trofimowa, która podpisała dwuletni kontrakt, Małgorzata Babicka oraz Anna Pietrzak. Kwestią kilku dni jest osiągnięcie porozumienia z wychowanką klubu, Justyną Jeziorną. Przesądzone jest także, że to trener Koziorowicz będzie tym, który dołoży wszelkich starań, by zespół wskoczył na podium.

- To doskonały fachowiec, wielki motywator. Nie wyobrażałem sobie, by ktokolwiek inny prowadził nasz zespół. Porozumienie osiągnęliśmy szybko i bardzo się z tego faktu cieszę - zaznacza Krzysztof Korsak, prezes CCC. Umowy z klubem zaparafowały także Agnieszka Majewska, znana bardziej pod panieńskim nazwiskiem Pałka, oraz rozgrywająca zza oceanu Sharnee Zoll.

- Agnieszka wraca do Polkowic. Myślę, że bardzo nam pomoże. W poprzednim sezonie brakowało nam środkowej z prawdziwego zdarzenia. Jestem przekonany, że z Majewską w składzie będziemy stanowić znaczną siłę w walce na tablicach, a to jeden z kluczowych elementów, decydujących o sukcesie w koszykówce. Poza tym, ta zawodniczka dysponuje niezłym rzutem z dystansu, co jest również sporym atutem. Z kolei Sharnee Zoll reprezentowała w poprzednim sezonie barwy tureckiego Botasu Spor, z którym graliśmy w 1/16 rozgrywek o Puchar Europy. Ta zawodniczka gwarantuje rozsądne rozegranie, a także dobrą skuteczność rzutową. Powinna w dużej mierze decydować o sile naszego zespołu - mówi prezes Korsak.

W rozgrywkach pucharowych Zoll notowała ostatnio imponujące średnie - 14,3 punktu na mecz, 3,1 zbiórki oraz 6,6 asysty. -Wzmocnieniem powinna być także Joanna Walich, która była jedną z czołowych zawodniczek Tęczy Leszno. To bardzo doświadczona koszykarka grająca na pozycji silnej skrzydłowej. W sezonie 2006/2007 ze średnią 16,9 punktu na mecz była najlepszym strzelcem ekstraklasy - dodaje Korsak.

Na tym oczywiście nie koniec zmian w naszym zespole.

- Cały czas negocjujemy z innymi zawodniczkami. Telefony praktycznie nie milkną. Nad każdą propozycją długo się zastanawiamy, rozważając wszelkie za i przeciw. Decyzje dotyczące transferów muszą być przemyślane. Chcemy rozsądnie zbudować zespół, który będzie walczył o wysokie cele - kończy prezes CCC.