"Pomarańczowe" były zdecydowanym faworytem wczorajszego meczu, ale przed jego rozpoczęciem zapowiadały, że na pewno nie zlekceważą rywalek. Pierwsze punkty zdobyła Greczynka Evanthia Maltsi, która odpaliła "trójkę". W kolejnych akcjach gospodynie udowadniały, że potencjałem koszykarskim znacząco odstają od rywalek i o jakiejkolwiek niespodziance nie może być mowy. Pierwsza kwarta zakończyła się wygraną miejscowych 23:14. W drugiej podopieczne trenera Krzysztofa Koziorowicza powiększyły przewagę i do szatni schodziły przy prowadzeniu 48:24. Polkowiczanki dominowały w walce pod koszami, zbierając aż o 14 piłek więcej. Wysoka skuteczność zarówno spod kosza jak i z dystansu w zestawieniu z mocną defensywą sprawiły, że poznanianki nie miały absolutnie żadnych argumentów. Podobnie było po przerwie, gdy szkoleniowcy z Polkowic dali sporo czasu na parkiecie młodym zawodniczkom. Te odwdzięczyły się dobrą postawą. Swoje punkty zaliczyły Ola Dziwińska, Karolina Puss, a także Monika Jasnowska. W strefie podkoszowej dzieliła i rządziła Gintare Petronyte, która bezlitośnie wykorzystywała przewagę wzrostu nad rywalkami. Litwinka trafiła 11 z 13 rzutów spod kosza, notując doskonałą 84-procentową skuteczność. W końcówce meczu jedynym pytaniem, które zaprzątało głowy kibiców CCC było to, czy ich pupilki zdobędą 100 punktów. Ostatecznie ta sztuka się nie udała, bo mecz zakończył się wynikiem 92:54.
- Wynik cieszy, ale do defensywy mam trochę zastrzeżeń, bo nie powinniśmy stracić więcej niż 40 punktów. Takie mecze są ważne w kontekście doświadczenia, które zdobywają młode zawodniczki. Dziś dostały wiele czasu na parkiecie i pokazały się z dobrej strony - podsumował trener Krzysztof Koziorowicz.
- Bardzo się cieszę, że każda z nas dostał szansę, by zaprezentować się na parkiecie. Dziś wygrałyśmy wysoko, ale już w sobotę, w Pruszkowie czeka nas znacznie trudniejsza przeprawa - stwierdziła z kolei Ola Dziwińska.
W przerwach meczu przeprowadzono licytację koszulek MUKS oraz CCC. Zebrano 550 złotych. Te pieniądze zostaną przekazane na leczenie Piotrusia Stachowiaka, który jest chory na białaczkę. Prowadzono także zbiórkę pieniędzy do puszek, o której wynikach poinformujemy wkrótce. Także cały dochód ze sprzedaży biletów zostanie przeznaczony na ten cel.
CCC POLKOWICE - MUKS POZNAŃ 92:54
(23:14, 25:10, 21:9, 23:21)
CCC: Musina 10, Maltsi 7, Zoll, Majewska po 6, Perovanović 4 oraz Petronyte 23, Frazee 10, Walich 9, Dziwińska 7, Jasnowska 5, Puss 3, Gajda 2.
MUKS: White 12, Makowska, Owczarzak po 11, Koperwas 6, Durak 4 oraz Idziorek 6, Najtkowska, Szarzyńska po 2, Tansiejczuk, Burandt po 0.
Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?