W grudniu w powiecie żarskim było 5.875 bezrobotnych, a pod koniec lutego 6.321. Stopa bezrobocia skoczyła z 16,8 proc. w grudniu do 17,1 proc. obecnie. Dla niezorientowanych stopa to stosunek liczby bezrobotnych do liczby osób w wieku aktywności zawodowej. Ruch w pośredniaku jest spory, wybór ofert niby duży, ale nie każdy znajduje coś dla siebie. Coraz więcej osób szuka zajęcie zagranicą.
Największe wzięcie mają Niemcy i Anglia. Szczególnie w tym drugim kraju mogą liczyć na spore socjalne wsparcie od państwa. W internecie pełno jest ofert pośredników, firm, które mogą pomóc w znalezieniu pracy zagranicą. Wystarczy zarejestrować się na ich stronie, aby regularnie otrzymywać na skrzynkę mailową najnowsze propozycje pracy w różnych zawodach. Ostatnio w sieci zawrzało. Na kilku portalach ukazała się wiadomość, że Szwajcarzy pilnie poszukują pracowników do zamiatania ulic w Genewie i to głównie kobiety. Za taką pracę oferują miesięcznie ponad 4,3 tys. franków szwajcarskich (16 tys. zł). Jedynym warunkiem jest, żeby stawiać się codziennie do pracy o 4.30 bez względu na pogodę. Preferowane są kobiety, gdyż władze chcą naprawić niekorzystne opinie, że preferują do tej pracy tylko mężczyzn.
Pytamy kilka kobiet, które wychodzą z pośredniaku, czy skorzystaliby z tej oferty. - Daj pan spokój, nigdzie nie pojadę, nawet za takie pieniądze, bo mam rodzinę i dziecko - odpowiada bez wahania jedna z nich. Dwie panie reagują śmiechem. - To niemożliwe, żeby tyle płacili za taką pracę, może to przykrywka i szukają do burdeli? Nigdzie nie jedziemy, niech jadą inne - ucinają.
Dużym wzięciem cieszą się oferty pracy dla opiekunek osób starszych, bo praca pod dachem, a koszty na własne utrzymanie zerowe. To jednak zajęcie dla odpornych. - W ramach EURES, czyli sieci europejskich ofert pracy posiadamy bardzo dużo propozycji dla bezrobotnych szukających zajęcia zagranicą - mówi Józef Tarniowy, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy.
- Do ich dyspozycji jest asystent, który służy pomocą. Przygotowujemy na 18 marca spotkanie z bezrobotnymi z podstawową znajomością języka niemieckiego. Będą obecni pracownicy EURES z Zielonej Góry oraz z Niemieckiej Agencji Zatrudnienia.
- Ostatnio Niemcy zaproponowali nam nowy program pilotażowy w ramach, którego młodzi bezrobotni będą mogli uczyć się języka niemieckiego oraz zawodu najpierw w Polsce, a potem w Niemczech. Mogą się kształcić na piekarza, masarza, doradcę klienta, logistyka oraz winiarza. Będą stypendia, istnieje możliwość zatrudnia na terenie całych Niemiec. Kandydaci mogą się zgłaszać już teraz - dodaje dyrektor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?