Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarny rok na drogach, aż 170 ofiar!

Henryka Bednarska 0 95 722 57 72 [email protected]
Wczoraj około 14.00 na drodze krajowej nr 3 na wysokości Cigacic bmw zderzyło się czołowo z toyotą. Według świadków zawinił "ten trzeci” - jadący w kierunku Sulechowa kierowca golfa, który wyprzedzał kolumnę samochodów. Zderzenie było tak silne, że z bmw wypadł silnik, jego kierowca jest ranny. Sprawca uciekł.
Wczoraj około 14.00 na drodze krajowej nr 3 na wysokości Cigacic bmw zderzyło się czołowo z toyotą. Według świadków zawinił "ten trzeci” - jadący w kierunku Sulechowa kierowca golfa, który wyprzedzał kolumnę samochodów. Zderzenie było tak silne, że z bmw wypadł silnik, jego kierowca jest ranny. Sprawca uciekł. fot. Tomasz Gawałkiewicz
Za nami tragiczny rok. Na lubuskich drogach zginęło 170 osób. To najwięcej w kraju w przeliczeniu na 100 wypadków. Trzeba to zmienić! Dlatego wracamy do walki o bezpieczeństwo na drogach. Czytelnicy, przyłączcie się do nas!

Tyle ofiar oznacza, że co drugi dzień na lubuskich drogach ktoś ginął. Zabijają się sprawcy wypadków, często zabijają innych, Bogu ducha winnych ludzi. Tak w maju zginęła 22-letnia Karolina w ósmym miesiącu ciąży. ,,Jej mąż płakał i płakał, a z nim wszyscy na cmentarzu. Dziecko pochował w jednej trumnie z żoną. Leżało na piersiach mamy. W jej objęciach'' - pisaliśmy po tragedii koło Starego Kurowa. W auto Karoliny czołowo uderzył pijany w sztok kierowca. Został skazany na dziewięć lat więzienia.

Pędzą na złamanie karku

W zeszłym roku na lubuskich drogach zginęło 170 osób. To o 15 ofiar więcej niż w 2007 r. Wzrosła liczba rannych. Zajęliśmy niechlubne pierwsze miejsce w kraju w liczbie ofiar na 100 wypadków (18,8). Ich przyczyny? Według policjantów ta główna to ,,niedostosowanie prędkości do warunków na drodze''. Mówiąc wprost - za szybka, wręcz szaleńcza jazda. Przez podgorzowskie Deszczno samochody przejeżdżają tak szybko, że ludzie boją się przejść na drugą stronę drogi, drżą o życie. Tak samo jest w innych miejscowościach.

W piątek do policji zadzwonił 60-letni mieszkaniec podgorzowskiej gminy i krzyczał, jak śmiała ustawić fotoradar w Kamieniu Małym (K-22, gdzie ostatnio jest wiele wypadków). Właśnie dostał zdjęcie. - Jechał 105 km/godz. Najchętniej wysłałbym go do tamtejszej szkoły, żeby to samo, co nam, powiedział dzieciom i ich rodzicom. Gdyby jego wnuk chodził do szkoły w Kamieniu, pierwszy protestowałby przeciwko piratom - mówi podinsp. Wiesław Widecki, naczelnik gorzowskiej drogówki. Uwaga: jeśli kierowca jedzie agresywnie (wyprzedza itp.), na przejechaniu 44 km zyskuje tylko jedną minutę w stosunku do tego, który porusza się płynnie.

Drugi z najczęstszych powodów wypadków to nieudzielanie pierwszeństwa przejazdu. Tak w listopadzie w Szlichtyngowej zginęły dwie osoby. Koło stacji paliw kierowca nissana wyjechał z drogi wojewódzkiej na krajową wprost pod ciężarowe volvo.

Piesi ginęli jak muchy

Miniony rok był dramatyczny dla pieszych. Przez nieprawidłowe przejeżdżanie przejść dla pieszych doszło do 85 wypadków, o 30 więcej niż rok wcześniej. To trzecia w kolejności przyczyna wypadków. Na przejściach śmierć poniosło dziesięć osób. W listopadzie w Gorzowie zginęła 52-letnia kobieta. Młody kierowca uderzył w nią tak mocno, że wyleciała na kilka metrów w górę, o czym chwilę po tragedii opowiadali nam świadkowie (kierowca chce dobrowolnie poddać się karze dwóch lat w zawieszeniu na pięć).

Aż trudno sobie wyobrazić, ale na 906 zeszłorocznych wypadków aż do 265 doszło dlatego, że kierowca najechał na pieszego. Dopiero w następnej kolejności są zderzenia aut. Tak zginęło 44 pieszych (12 więcej niż rok wcześniej), a 247 zostało rannych. - W miejscowościach jest ograniczenie do 50 km/godz. m.in. dlatego, że przy tej prędkości co drugi pieszy ma szansę przeżyć - tłumaczy naczelnik Widecki. Nie bez winy są sami piesi, często nagle wkraczający na jezdnię. Jesienią i zimą są też słabo widoczni.

Powalczmy o życie

Dlatego będziemy zachęcać wszystkich, by nosili odblaski. W czasie naszej akcji, która potrwa od dziś do listopada, planujemy przeprowadzenie wiele różnych przedsięwzięć. Będziemy o nich informować na bieżąco. W poprawianiu bezpieczeństwa na drogach liczymy na pomoc naszych Czytelników. Już raz, we wrześniu, nie zawiedliście nas. Tej naszej akcji patronuje wojewoda Helena Hatka (ogłosiła właśnie plan, który ma ograniczyć liczbę wypadków) i komendant wojewódzki policji Leszek Marzec.

Z policją mocno współpracowaliśmy już we wrześniu. Nasze codzienne artykuły o tragediach, opisywanie niebezpiecznych miejsc, pomoc policji w rozwiązywaniu problemów, wreszcie częstsze kontrole funkcjonariuszy na drogach przyniosły skutek. - Świetna akcja, ile ważnych sygnałów od czytelników ,,Gazety Lubuskiej''. Piszecie dużo, my zapowiadamy kontrole, a kierowcy to czytają. Efekt? O jedną trzecią wypadków mniej - mówił nam insp. Michał Frąckowiak¸ szef lubuskiej drogówki. Wrzesień 2007 r. do września 2008 r.: liczba wypadków z 99 zmalała do 66, zabitych z 17 do 12, rannych ze 132 do 94.

Liczymy, że dzięki Wam tym razem też poprawimy bezpieczeństwo na drogach.

WYPADKI NA NASZYCH DROGACH W ZESZŁYM ROKU

- styczeń (72 wypadki - 16 zabitych); jeden z tragiczniejszych: Różanki K-22, nietrzeźwy kierujący bez uprawnień ze Zdroiska wyprzedza i uderza w drzewo; ginie dwóch pasażerów

- luty (63 - 11); Myszęcin - Wityń na K-2; kierowca skody octawii z Łodzi uderza w drzewo; przyczyna - prędkość; 4 osoby zabite

- marzec (56 - 16); Jastrzębiec na K-3; kierowca astry z Marwic uderza w nissana; nie ustąpił pierwszeństwa; giną 2 osoby, 6 jest rannych, w tym dwoje dzieci

- kwiecień (67 - 5); Wierzbno K-24; kierowca golfa gna tak, że na łuku wyrzuca go na lewy pas; zderza się czołowo z ciężarówką; 3 osoby śmiertelne

- maj (72 - 12); Strzelce - Bronowice; kierująca ksantią na prostej uderza w drzewo; przyczyna - prędkość; 3 ofiary

- czerwiec (75 - 14); Świebodzin - Wityń K-2; czołówka forda z ciężarowym; kierowca forda zasnął; 3 osoby nie żyją

- lipiec (93 - 28); podgorzowska Kłodawa; pijana kierująca peugeotem uderza w drzewo; 4 osoby zabite

- sierpień (85 - 12); Mościce; nietrzeźwy motocyklista bez uprawnień wyprzedza pieszych; potrąceni - 1 osoba nie żyje, 2 ranne

- wrzesień (68 - 13); Ośno - Serbów; na prostej bmw z powodu prędkości wypada z drogi i uderza w drzewo; giną 3 osoby
* październik (86 - 18); Zielona Góra - Cigacice; lanos zjeżdża na lewy pas i uderza w opla; 2 ofiary

- listopad (85 - 17); Szlichtyngowa; kierujący nissanem wyjeżdża z drogi podporządkowanej pod koła tira; 2 osoby nie żyją

- grudzień (84 - 8); Sulechów - Mozów; kierowca mercedesa jedzie za szybko, uderza w drzewo; ginie

Trzeba upominać kierowców

Trzy pytania do Piotra Fliegnera, wiceszefa lubuskiej drogówki.

1 Co kierowcy mogą zrobić, by było mniej wypadków?
- To oni są sprawcami 90 proc. wypadków. Powodują je, bo nie przestrzegają przepisów ruchu drogowego. Prosta odpowiedź brzmi więc - stosować się do norm w kodeksie. W Lubuskiem kierowcy jeżdżą za szybko. Jak ktoś pędzi 180 km/godz., wyprzedza w miejscach niebezpiecznych, nie wyrabia i dochodzi do tragedii.

2 Jak mogą pomóc inni: pasażerowie aut, rodzina, znajomi?
- Nasze bezpieczeństwo na drodze zależy od każdego uczestnika ruchu. Wypadek może spowodować pieszy, który przechodzi w niedozwolonym miejscu czy na czerwonym świetle. Tak mogą robić co, co to widzą, zwłaszcza dzieci. Nasza postawa musi być więc inna. Także wobec kierowców, którzy siadają za kółkiem po alkoholu. Nie można na to pozwolić. Nie wyobrażam sobie, że ktoś wsiądzie do takiego auta jako pasażer. Przecież skazuje się na ogromne niebezpieczeństwo. W zeszłym roku lubuska policja ujawniła ponad 9 tys. pijanych kierowców. Nie pozwólmy im prowadzić! I apel do pasażerów, by powstrzymywali kierowców przed groźnymi zachowaniami, np. jazdą z nadmierną prędkością.

3 Co jeszcze może zrobić policja?
- W zeszłym roku mieliśmy dużo wypadków z udziałem pieszych, rowerzystów, musimy więc skuteczniej działać, by stosowali się do przepisów. Bo jak można zimą o 6.00 jechać rowerem bez świateł drogą krajową? W kontroli pomoże nam większa liczba policjantów, bo dodatkowe etaty przydzielił nam komendant wojewódzki, i coraz lepszy sprzęt. Mamy już ponad 20 wideoradarów, to dobry środek prewencyjny na kierowców jadących agresywnie.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska