Burmistrz jest dobrej myśli.
- Dlaczego w Małomicach nie ma bankomatu - denerwuje się Piotr Kumczyk, mieszkaniec grodu. - W końcu ta miejscowość ma prawa miejskie! Podobno mamy XXI wiek, ale chyba wszędzie oprócz tego zaklętego miejsca. Do września ubiegłego roku PKO dawało czeki, teraz ich już nie ma. Więc by wypłacić pieniądze muszę jechać do Szprotawy. To mnie kosztuje sporo czasu i pieniędzy.
Kiedyś był
Małomiczanie pamiętają, że kiedyś bankomat mieścił się w siedzibie urzędu miasta. Należał do Banku Zachodniego. Czy nie może wrócić na swoje dawne miejsce?
W szprotawskim oddziału banku nie udzielono nam informacji na ten temat.
- Może pani burmistrz uspokoi tych wszystkich, którzy nie mogą w mieście wypłacić pieniędzy? - zastanawia się Kumczyk. - Nie chciałem iść na ostatnie wybory, ale poszedłem na spotkanie przedwyborcze z panią Sendecką i postanowiłem na nią zagłosować. Myślałem, że ona coś tutaj zmieni. Że będzie żyło się łatwiej, wygodniej, nie tak uciążliwie. Może jednak byłem naiwny?
Ma wrócić
O bankomat zapytaliśmy zatem panią Małgorzatę Sendecką, burmistrza Małomic. - Podjęłam rozmowę z bankiem PKO BP na temat otwarcia w siedzibie urzędu punktu bankowego, w którym mieszkańcy będą mogli wypłacać pieniądze czy zaciągać kredyty - tłumaczy Sendecka. - Chcemy by był otwarty do godz. 17.00.
Czy jednak otwarcie tego punktu będzie wiązało się z uruchomieniem bankomatu? - Dyrektor zielonogórskiego oddziału Banku PKO BP powiedział mi, że wszystko zależy, ile operacji będzie dokonywanych w tym punkcie - mówi pani burmistrz. - Ale ja jestem dobrej myśli, bo wiem, że wielu mieszkańców Małomic ma konta właśnie w tym banku.
Kiedy powstanie w urzędzie punkt PKO BP? Czekamy na decyzję banku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?