Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy drzewo na cmentarzu w Gorzowie może zniszczyć nagrobek?

Artur Szymczak
- Ktoś już nawet próbował te drzewo podcinać - mówi Józefa Nowak. Nie poddaje się, będzie dalej pisała do urzędników.
- Ktoś już nawet próbował te drzewo podcinać - mówi Józefa Nowak. Nie poddaje się, będzie dalej pisała do urzędników. Artur Szymczak
Pani Józefa boi się, że rozrastające się korzenie brzozy mogą podważyć pomnik. - Tu jest pochowany mój wujek - tłumaczy i pokazuję stertę pism do administracji cmentarza. - Ciągle mnie zbywają. Była jakaś komisja, ale nie ma żadnego efektu. Nic z tym nie chcą zrobić - mówi gorzowianka.

Pani Józefa boi się, że rozrastające się korzenie brzozy mogą podważyć pomnik. - Tu jest pochowany mój wujek - tłumaczy i pokazuję stertę pism do administracji cmentarza. - Ciągle mnie zbywają. Była jakaś komisja, ale nie ma żadnego efektu. Nic z tym nie chcą zrobić - mówi gorzowianka.

Administrator cmentarza przy Żwirowej rozkłada ręce. - To urząd miasta podejmuje decyzję co do możliwości wycinki drzew. A my mamy obowiązek realizować decyzje urzędu, który jest właścicielem cmentarza - mówi Adrian Romaniszyn.

Tymczasem urząd miasta nie wyraża zgody na wycinkę. - Drzewo rośnie w odległości 1,56 m od grobu i jego system korzeniowy nie uszkadza powierzchni wykonanej z kostki. Brak jest również widocznych uszkodzeń nagrobka - mówi Krzysztof Weber z biura prasowego.

Wygląda na to, że pani Józefa powinna czekać... aż drzewo wyrządzi widoczne szkody. Tyle że wtedy będzie za późno. - W przyszłym tygodniu napiszę kolejne pismo do urzędu. Za chwilę te korzenie uszkodzą pomnik - twierdzi kobieta. Co więcej, ktoś jest podobnego zdania, bo próbował ściąć brzozę (widać na niej ślady). Tyle że za taką samowolę grozi kara. Bo nawet jeśli sami posadziliśmy drzewo, to po dziesięciu latach nie mamy prawa go ściąć bez zgody urzędników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska