Prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz prowadzi rozmowy z inwestorem, jakiego do tej pory w mieście nie było. - Jeśli to się uda, to zagwarantuje rozwój miasta na kolejne kilkanaście lat - przyznaje prezydent. Tymczasem już teraz w mieście jest mnóstwo placów budowy. Co się buduje?
Póki trwają negocjacje prezydent Wadim Tyszkiewicz nie zdradza nazwy firmy, ani branży, którą ona reprezentuje. Ujawnia tylko, że jeśli rozmowy dojdą do szczęśliwego końca, do miejskiego budżetu wpływać będą ogromne podatki i powstaną miejsca pracy. - Ta inwestycja może zagwarantować przyszłość miasta na co najmniej kilkanaście lat - podkreśla prezydent Nowej Soli.
Tymczasem tydzień temu, 16 marca Wadim Tyszkiewicz na swoim profilu zapowiedział, że dużo będzie działo się w Nowej Soli.
- Wiosna przyniesie też dużo nowego. Będzie trochę niespodzianek. Pierwsza za ok.10 dni. Walczymy o to, żeby Nowa Sól nie stała w miejscu. Żeby każdy rok przynosił nowe. Nowe zmiany na lepsze. To wymaga skupienia, dobrej atmosfery, zrozumienia i odrobinę zaufania. Od tego zależy bardzo wiele. Od tego zależy życie 40 tysięcy mieszkańców miasta i tyleż samo mieszkańców okolicy. Mamy bardzo ambitne plany. Jeśli choć 70% z nich uda się zrealizować, będzie rewelacyjnie. Ale oczywiście powalczymy o realizację 100% naszych marzeń - napisał prezydent. Czy miał na myśli tajemniczego inwestora? Okazuje się, że nie. W planie jest po prostu dużo niespodzianek dla miasta.
Zobacz również: Nowa Sól. Będzie remont ulicy Fredry
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?