Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy spółki specjalnego przeznaczenia mogą zastąpić zakłady budżetowe?

(wak)
fot. Archiwum
fot. Archiwum
Na to i inne pytania mają odpowiedzieć uczestnicy seminarium, jakie rozpocznie się w piątek o godz. 10.00 w auli Wydziału Budownictwa Uniwersytetu Zielonogórskiego. Patronat nad seminarium objął marszałek województwa lubuskiego.

Dotychczas najczęściej samorządy gmin i miast wykonują swoje zadania własne za pośrednictwem zakładów budżetowych. Tymczasem w wielu krajach Unii Europejskiej ale też w Polsce np. we Wrocławiu czy Płocku, niektóre zadania samorządy zleciły spółkom specjalnego przeznaczenia (spv).

Plusów takiego rozwiązania jest wiele. Najważniejszym jest chyba ten, że właścicielem takiej spółki w 100 procentach jest sam samorząd, który poprzez podejmowanie uchwał na zgromadzeniu wspólników, wytycza jej cele, strategię działania i jednocześnie sprawuje nadzór nad pracą zarządu spółki.

To też przejawia się w postaci stałej kontroli nad finansami spółki, jej wydatkami i kosztami. Ale to nie jedyne plusy. Zasady rachunkowości obowiązujące w spółkach prawa handlowego, są bardzie przejrzyste niż w zakładach budżetowych. Co więcej, spółka spv może dla swej działalności pozyskiwać najlepszych fachowców, bo nie obowiązują ją ograniczenia płacowe.

To wszystko sprawiło, że spółki spv są bardzo popularne w wielu krajach Unii Europejskiej, stają się też obecne w Polsce. Przykładowo we Wrocławiu spółka taka zajmuje się remontami dróg, a w Lublinie podobna spółka ma się zająć komunikacją miejską.

O tym wszystkim będzie mowa na piątkowym seminarium. - Ale to sami samorządowcy muszą ocenić czy celowym jest powołanie spółki specjalnego przeznaczenia na ich terenie - powiedział nam adwokat Gerard Dębski, jeden z współorganizatorów seminarium.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska