W niecodzienny, ale na pewno przyjazny sposób, władze oddalonego od Nowej Soli o 70 km, Leszna postanowiły ulżyć mieszkańcom w walce ze skutkami zimy. Decyzją prezydenta Tomasza Malepszego, od środy do soboty zawieszone zostanie pobieranie opłat za parkowanie na terenie miasta. W tym czasie miejskie służby postarają się uprzątnąć i wywieźć zalegający na płatnych miejscach postojowych. Włodarze Leszna wyszli z założenia, że pobieranie opłat od miejsc, gdzie zaparkowanie jest bardzo trudne, a często wręcz niemożliwe, mija się z celem.
Postanowiliśmy zorientować się, czy podobne rozwiązania byłyby możliwe w Nowej Soli. Po odpowiedź udaliśmy się do wiceprezydenta miasta, Jacka Milewskiego.
- Nie wiem, czy w wypadku sytuacji kryzysowej wprowadzenie takich rozwiązań byłoby zasadne - komentuje J. Milewski. - W tej chwili płatne parkingi są dobrze odśnieżone. A zniesienie opłat spowodowałoby pozbawienie mieszkańców miejsc parkingowych. Obecnie miejsca są, i wciąż spełniają swoje zadanie, czyli rotację pojazdów w centrum - mówi. - Nie wiem, jaka jest sytuacja w Lesznie, więc posunięć moich kolegów z innych samorządów nie będę komentował - dodaje wiceprezydent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?