Dobra wiadomość dla posiadaczy gruntów w Gorzowie! Będą bonifikaty!

1 stycznia tego roku weszła w życie ustawa, która przekształca wieczyste użytkowanie działek mieszkaniowych we własność. Za przekształcenie trzeba jednak będzie zapłacić tzw. opłatę przeszktałceniową. To 20-krotność rocznej opłaty za użytkowanie wieczyste. A te wynoszą w Gorzowie od około 100 zł rocznie (na Zakanalu) do ponad 1 tys. zł rocznie (na działkach w atrakcyjniejszej lokalizacji).
Od opłaty przekształceniowej samorządy mogą wprowadzić bonifikatę. I wiele gmin tak robi. Niektóre samorządy tym, którzy chcą zapłacić całość od razu, dają upust sięgając nawet 95 proc.

Jeszcze kilka dni temu gorzowscy urzędnicy stali na stanowisku, że bonifikat nie będzie.
- Mając na względzie w szczególności skutki finansowe dla miasta i płynące z tego tytułu korzyści dla Skarbu Państwa kosztem użytkowników wieczystych i samorządów – stanowisko w kwestii udzielenia bonifikaty od jednorazowej opłaty za przekształcenie jest negatywne – informowała nas 25 lutego Stanisława Sztuka, dyrektor wydziału gospodarki nieruchomościami i majątku.

Wprowadzenia bonifikat domagał się m.in. były wiceprezydent Stefan Sejwa, który za pośrednictwem mediów, postanowił zapytać urzędników, dlaczego nie wprowadzają upustu.

27 lutego podczas sesji rady miasta prezydent Jacek Wójcicki zapowiedział, że bonifikaty jednak będą.
- Jesteśmy jak najbardziej za tym, żeby wprowadzić bonifikaty. Będą one w Gorzowie obowiązywały. Niemniej to bardzo skomplikowana i trudna decyzja – mówił radnym prezydent Wójcicki. Uchwała w sprawie bonifikat ma zostać przygotowana na sesję marcową. Prezydent szacuje, że spowoduje ona, iż do kasy miasta nie wpłynie 60 mln zł.

- Mam nadzieję, że przyczyniłem się do ewentualnego uchwalenia bonifikaty. Tak postępuje mądra władza, która szanuje swoich obywateli – skomentował decyzję prezydenta Wójcickiego Stefan Sejwa.

Gorzów. Ulica Sikorskiego skrywała... filiżanki i talerze. WIDEO: