- W hali żeliwa na terenie byłego Zastalu zatrudnienie ma 50 osób, a niebawem ma zostać 15. Ostatnio w ciągu dziesięciu dni zwolniono 12 pracowników. Nie mówi się nam, dlaczego tracimy pracę. Ludzie boją się dalszych zwolnień. Dart zaczął budować firmę w Parku Naukowo-Technologicznym w Nowym Kisielinie. Czyżby teraz padał? - pyta Czytelnik.
Idziemy na teren byłego Zastalu. Hale zamknięte na głucho. Cały kompleks wręcz przygniata pustką. Taboru Szynowego już tu nie ma i większość obiektów stoi pusta. Niemal na końcu kompleksu Zastalu, tuż przy płocie sąsiadującym z ulicą Źródlaną, dwie hale wynajmuje Dart, a nie Dartstal. A to właśnie Darstal buduje siedzibę w Nowym Kisielinie. Dyrektor Darta Józef Nowicki wyjaśnia, że jakkolwiek obie firmy mają tego samego właściciela, to są one osobnymi przedsiębiorstwami. Dart zajmuje się czyszczeniem odlewów żeliwnych i stalowych, natomiast Dartstal ma się zajmować produkcją elementów siłowni wiatrowych.
Czytaj więcej w środowym (3 kwietnia), papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej
Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?