Bośnia i Hercegowina jest jednym z najmniej znanych europejskich państw. Turystów odstraszają pomruki wojny domowej, która wprawdzie zakończyła się już 20 lat temu, ale rzeka przelanej wtedy krwi wciąż dzieli mieszkających tam muzułmańskich Bośniaków, prawosławnych Serbów i katolickich Chorwatów.
Państwo meczetów i zakwefionych kobiet leży zaledwie kilkaset kilometrów od naszej południowej granicy. Co tam zobaczymy? Przede wszystkim malownicze góry, przełomy rzek oraz liczne zabytki będące spuścizną tureckiej okupacji i późniejszego panowania cesarstwa austrowęgierskiego.