Przeczytaj też: Pożar kamienicy w Żarach
- Instalacja jest sprawna, nie ma zagrożenia, ewakuacja jest tylko na wszelki wypadek, podobnie jak wietrzenie budynku - powiedział nam dyrektor Janusz Hwozdyk.
Miał rację - na miejsce natychmiast przyjechało pogotowie gazowe, ale fachowcy orzekli, że nie było wycieku ani nie ma nieszczelności. Przerwa w zajęciach trwała kilkanaście minut.
Skąd więc zapach gazu w szkole? Najbardziej prawdopodobna wersja mówi o głupim, uczniowskim żarcie - ktoś mógł wylać w szkole gaz z zapalniczki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?