W czwartek, 8 listopada, na ul. Dunikowskiego pojawiła się zielonogórska policja, straż pożarna i pogotowie gazowe. Ewakuowano całą ulicę. Powodem było zgłoszenie od szaleńca, który zagroził wysadzeniem jednego z domów.
Około godz. 10.30 nieznana osoba zadzwoniła na numer alarmowy i zagroziła wysadzeniem jednego z domów przy ul. Dunikowskiego. Szaleniec podał numer domu i powiedział, że w środku jest ładunek wybuchowy.
Na ulicy Dunikowskiego pojawiła się policja, pogotowie gazowe i wozy straży pożarnej. Podjęto decyzję o ewakuowaniu mieszkańców domów przy tej ulicy. Zdezorientowane osoby nie widziały co się dzieje. Strażacy pukali od drzwi i prosili o opuszczenie domów.
Ulica została zamknięta i odgrodzona taśmą. Strażacy poinformowali również ponbliską szkołę, żeby dzieci nie wychodziły na boisko przylegające do ul. Dunikowskiego.
Na miejsce ściągnięto właściciela domu, którego wysadzeniem zagroził szaleniec. Dom został przeszukany. W środku nie znaleziono żadnych ładunków wybuchowych.
Sprawą zajmuje się policja. Mężczyzna, który grozi wysadzeniem domu jest poszukiwany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?