Starcie z Unibaksem miało jakby dwa oblicza. Niczym ostatnie derby ze Stalą, kiedy goście złapali wiatr w żagle i urwali nam punkt. W niedzielę do VIII wyścigu pracowaliśmy na bezpieczną przewagę, a kiedy wydawało się, że odskoczymy, goście wygrali dwa wyścigi.
Po pierwsze, trenerowi Rafałowi Dobruckiemu nie udała się zmiana taktyczna. A po drugie...
Więcej we wtorkowo-środowej Gazecie Lubuskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?