9/20
Bogumiła Pondel na pierogi wpadła z Zielonej Góry, za namową krośnianina Rafała Urbańskiego
10/20
Pierogów trzeba ugotować 25 tysięcy. Kolejny pan "od kotła" to Andrzej Sztur, któremu pomagał Józef Szwal. A serowe przysmaki odbierała Mirosława Skura
11/20
- No wreszcie! - Kasia Fajkowska, Maja Buryn, Weronika Kostecka i Wiktoria Kostecka odstały swoje w kolejce, ale było warto
12/20
Małgorzata Kołacz z córkami Agatą i Zuzanną przyjechały do rodziny z Zielonej Góry, by pomagać, jak co roku, w przygotowaniach i pieczeniu ciast