Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Firmy dobrze widziane, bo dbają o pracowników i klientów

Agnieszka Stawiarska 68 324 88 51 [email protected]
Uroczystość wręczenia nagród i seminarium o firmie dobrze widzianej prowadziła Anna Potocka, wiceprezes zarządu BCC (fot. Paweł Janczaruk)
Uroczystość wręczenia nagród i seminarium o firmie dobrze widzianej prowadziła Anna Potocka, wiceprezes zarządu BCC (fot. Paweł Janczaruk)
W czwartek trzy przedsiębiorstwa z woj. lubuskiego odebrały nominacje w konkursie ogólnopolskim Business Centre Club. Teraz będą czekać na ocenę warszawskiej kapituły. Być może czeka je nagroda.

Czytaj też: Własny biznes. Możesz starać się o dotację do 40 tys. złKonkurs pod nazwą „Firma dobrze widziana” prowadzi Business Centre Club. Teraz zakończył się etap nominacji w regionach, a wkrótce poznamy nagrodzonym w skali kraju. W konkursie oceniane są przedsiębiorstwa pod kątem społecznej odpowiedzialności. Co to znaczy? Firmy społecznie odpowiedzialne w systemowy sposób dbają: o pracowników (m.in. równouprawnienie płci wśród zatrudnionych), komunikację wewnętrzną i zewnętrzną, kontakty z klientami, ekologię i strategię własnej działalności, a także działalność społeczną lub charytatywną.

Od firmy rodzinnej do wejścia na giełdę

Z naszego regionu nominacje do kolejnego etapu otrzymały trzy firmy: LUG z Zielonej Góry, TEW Gospodarowanie Odpadami z Kiełcza oraz Dual z Zielonej Góry. Przedsiębiorstwa działają w różnych branżach, są różnej wielkości i mają różny zasięg, jeśli chodzi o klientów.

LUG powstał ponad 20 lat temu i zaczynał jako mała firma rodzinna. Dziś jest liczącym się w Polsce i za granicą producentem profesjonalnych opraw oświetleniowych. Sprzedaje swoje produkty w kraju, eksportuje do wielu państw w Europie, krajów arabskich, Australii, Ameryki Południowej. Zatrudnia 400 osób, ostatnie 100 znalazło tam pracę w ostatnim roku. - U nas w firmie ocenia się pracowników według kompetencji, a nie płci. Wiele kobiet pracuje też na kierowniczych stanowiskach, więc na pewno nie można mówić o dyskryminacji z powodu płci - mówił na uroczystości wręczenia nominacji Ryszard Wtorkowski, prezes zarządu LUG. - Skąd u nas odpowiedzialność społeczna? Chyba stąd, że wywodzimy się z firmy rodzinnej i mimo rozwoju w duże przedsiębiorstwo, nadal liczą się dla nas pracownicy i dobra z nimi komunikacja. Uważam, że każdego, bez względy na stanowisko, należy traktować po partnersku, jeśli myślimy o przyszłości biznesu.

LUG wspomaga domy dziecka, sport lokalny i działalność kulturalną. - Bo tak po prostu trzeba, odczuwamy taką potrzebę - mówi Wtorkowski.

Uczymy dzieci ekologii
Czytaj też: Zmiany w prawie w 2011 roku. Co trzeba wiedzieć prowadząc biznes?
TEW Gospodarowanie Odpadami z Kiełcza zatrudnia 172 osoby. Zajmuje się odzyskiwaniem i recyklingiem odpadów komunalnych, niebezpiecznych. Klientami są osoby prywatne, firmy i samorządy. - Już z powodu samej działalności, ogromną rolę odgrywa u nas ekologia i edukacja o tym profilu - mówił Wojciech Budynek, dyrektor firmy. - Pracujemy nad swoim wizerunkiem poprzez działalność edukacyjną wśród dzieci, wspomaganie festynów, sportu. Wewnątrz przedsiębiorstwa na pewno nie ma dyskryminacji pracowników z powodu płci. Choć w naszej branży więcej ich pracuje w administracji, niż np. w transporcie. Zatrudnieni mają do swojej dyspozycji fundusz socjalny, szefowie nie wtrącają się w to jak jest zagospodarowany. Pracujemy cały czas nad kontaktami z klientami i zadowoleniem pracowników.

Trudna branża
Czytaj też: Zmiany w prawie od 2011 roku. Wiele osób straci pracę. Przepisy zniechęcają emerytów do zatrudnienia
Dual powstał sześć lat temu. Zakład projektuje, produkuje i sprzedaje meble biurowe, hotelowe i barowe. Zatrudnia 15 osób. - U nas akurat kobiety zarabiają trzy razy więcej niż mężczyźni, bo zajmują się handlem - mówił Artur Krajewski, współwłaściciel Duala. - Jesteśmy małą firmą i nie planujemy wzrostu zatrudnienia, bo działamy w trudnej i ryzykownej branży. Skupiamy się raczej na nowoczesnym wyposażaniu stanowisk pracy, aby ludzie pracowali bezpiecznie i wygodnie.

Dual wspiera działalność sportową lokalnych drużyn, zespół koszykówki, szkołę nauki tańca, Caritas. - Nie liczyłem tych kosztów, bo radość z pomocy innym jest ogromna - mówił Krajewski.

Pozostali nominowani ocenili, że dbałość o to, aby być firmą dobrze widzianą nie jest kosztowne i nie patrzą na to w ten sposób. Korzyści z takiej opinii o biznesie jest znacznie więcej niż jakiekolwiek koszty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska