Firmy nieźle jadą na strefie. Będą nowe miejsca pracy

Końcówka roku była dla Trans Logistyki wyjątkowo udana, a początek nowego roku też się świetnie zapowiada. - W grudniu oddaliśmy do użytku nową halę magazynową o powierzchni ponad 2,7 tys. mkw, co pozwoli nam na dalszy rozwój, w lutym odbieramy 18 nowiutkich tirów, dzięki czemu będziemy dysponować już blisko 80 samochodami - mówi prowadząca firmę Olga Juchniewicz. Trans Logistyka zainwestowała już na terenie Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej  8,8 mln zł. Przeniosła się tu w 2008 roku, bo w Słubicach zaczęło jej już brakować miejsca na rozbudowę.

Od tego czasu stale się rozwija. M.in. dzięki ulgom podatkowym, z których korzystają firmy działające w strefach ekonomicznych. Rozwój firmy przekłada się na nowe miejsca pracy. - W przyszłym tygodniu urząd pracy organizuje dla nas giełdę, bo gotowi jesteśmy przyjąć 12 stażystów, których chcemy nauczyć głównie pracy spedycyjnej (10 osób) i biurowej (2 osoby) - opowiada O. Juchniewicz.

Zadowolenie słychać też w głosie Tadeusza Jacka z zarządu Transhandu. Firma postawiła pod Słubicacmi nie tylko biurowiec, ale też m.in. olbrzymi magazyn logistyczny. Po zakończonej niedawno rozbudowie ma on 4,5 tys. mkw powierzchni. Gdy wcześniej działała w centrum miasta miała ograniczone możliwości. W strefie dysponuje wielkim terenem, na którym powstała m.in. stacja diagnostyczna, myjnia, serwis ciężarówek.

- Rozbudowaliśmy też bardzo mocno spedycje i obecnie mamy oddziały w Polsce i w Niemczech. Rozwijamy się w strefie bardzo dobrze, dzięki czemu z małej, prowincjonalnej firmy staliśmy się jedną z większych z branży logistyczno-transportowej w województwie - cieszy się T. Jacek. Na czele zarządu stoi jego córka Alicja Jacek. W 2012 roku znalazła się w setce kobiet biznesu w Polsce.
- Ubiegły rok przyniósł nam też trzy ważne wyróżnienia: Gazelę Biznesu. Skrzydła Biznesu i tytuł Odpowiedzialnego Pracodawcy - wylicza T. Jacek.

Sukcesy obu firm cieszą szefową Powiatowego Biura Pracy Genowefę Borowiak. Tym bardziej, że słubickie firmy biją na głowę pozostałe, jeśli chodzi o zatrudnienie. W Trans Logistyce pracuje 149 osób, w Transhandzie - 167 (w ub. roku firma była jedną z tych, które złożyły najwięcej ofert pracy). W sumie w strefie w Słubicach, w 16 firmach, zatrudnienie znalazło 699 osób. Tyle, że te spoza gminy dały pracę co najwyżej kilkudziesięciu osobom. Nieoficjalnie wiemy, że chce się tam ulokować także inny rodzimy przedsiębiorca, ale nazwa firmy pozostaje jeszcze tajemnicą.

Z informacji przekazanych przez G. Borowiak wynika, że zakłady działające w strefie najczęściej szukają m.in. spedytorów, pracowników produkcji, mechaników, magazynierów oraz masarzy. Co ciekawe, niemiecka Koenecke, poinformowała PUP, że chętnie przyjmie do pracy osoby przebywające w zakładzie karnym.
Póki co w strefie kryzysu za bardzo nie widać. - Żaden z pracodawców nie zgłosił zwolnień grupowych - mówi G. Borowiak. Były jednak firmy, które zmniejszyły swoją kadrę, m.in. Dila Poland, Conistic, Hofman czy ESG Odlewnictwo.