Dziś w godz. 9.00-16.00, pod bezpłatnym nr. tel. 0800 16 00 16, na uwagi i opinie Czytelników czeka Danuta Piekarska
Lubuszanka: - Nie rozumiem tłumaczeń radnych gorzowskich, którzy mówią, że podwyżki diet "jakoś im wyszły". To co? Oni nie chcieli pieniędzy, ale im wciśnięto? Zwykli ludzie, którzy ich wybrali, nie mają możliwości dorobić, czasem nie mają na chleb. Jestem zbulwersowana, że radni podwyższają sobie diety. (Liczą zyski i straty, "GL" z 27 bm.)
Eugeniusz z Żar: - Radni PiS z Gorzowa podnieśli sobie diety, a partia ta obiecywała w wyborach, że położy kres takim praktykom. Głosowałem na PiS i jestem kłębkiem nerwów przez to, co się w Polsce dzieje. Też byłem radnym za komuny, ale pracowałem za darmo. Tak powinno być i teraz.
Stanisław z Zielonej Góry: - Radni nie powinni mieć płaconych diet. To, że ktoś został radnym, jest jednoznaczne z tym, że społeczeństwo tego kogoś akceptuje i szanuje. To jest prawdziwa nagroda. Pieniądze, owszem, ale na koniec roku za dobrą pracę.
Bogusław Zieniuk z Sulęcina: - U nas radni dostają 407 zł diety. Kiedyś - 800 zł. To, co zrobili radni z Gorzowa, to dojenie miejskiej kasy. Zachowali się bardzo brzydko.
Danuta Michta: - Dziwi mnie postawa notariusza. Powinien zapytać babcię, dlaczego przepisuje dom na córkę listonosza, a nie na kogoś z rodziny. Przecież to od razu jest podejrzane. (Bo mu ufała, "GL" z 27 bm.)
Mieszkaniec Szlichtyngowej: - Często słyszę pana Asta w radiu Zachód lub radiu Elka z Leszna. Widać pan burmistrz ma czas, by się udzielać w mediach. Nie ma czasu natomiast na to, by zająć się miastem, a przecież jest burmistrzem.
Działkowiec z Zielonej Góry: - Zakaz przebywania psów i kotów na działkach jest idiotyczny. W związku z tym chciałabym zaprosić szanowne ciało z Warszawy, żeby wyłapało na działce nornice i myszy.
Irena ze Słubic: - Nasz region jest naprawdę piękny i mógłby zarabiać na turystyce. Nawet te dziurawe drogi nie odstraszyłyby turystów, ale oni muszą mieć jeszcze trochę rozrywek oprócz lasu i jezior - korty tenisowe, sauny, ciekawe i przygotowane trasy do zwiedzania. A tego jeszcze brakuje. Gdy nie ma pogody, można się tu zanudzić na śmierć (Chcemy być modni, ,,GL’’ z 27 bm.).Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
