Gaz jest kłopotliwy ale jednak tańszy

Oczywiście o wszystkim zadecyduje cena. A dokładnie różnica między ceną gazu a benzyny. A ta jest nadal znaczna. Jednak nie ma nic za darmo. Właściciele aut ,,gazowych’’ powinni pamiętać, że wymagają one szczególnej opieki. Inaczej wraz z nadejściem niskich temperatur, mogą mieć kłopoty z codzienną eksploatacją.

1.Prognozuje się, że w grudnia za litr gazu LPG ok. 2,5 zł. To oczywiście więcej niż obecnie, ale wyższe ceny przed zimą są czymś naturalnym. Zresztą drożeje też benzyna, co sprawi, że jazda ,,na gazie’’ nadal będzie bardziej opłacalna niż w przypadku benzyny. Przy założeniu, że jeździmy rocznie ok. 15 tys. km, a silnik spala średnio około 6,5 litra benzyny na 100 km, koszt założenia instalacji (a średnio wynosi on ok. 2,5 tys. zł) zwróci się nam po około dwóch latach. Nawet jeśli silnik spala o około 10 proc. gazu więcej niż benzyny. Dlatego mimo mniejszego popytu, amatorów montażu instalacji do spalania LPG nie brakuje.

2.Gdzie zakładać instalację? Najprostszą odpowiedzią jest w dobrym, sprawdzonym zakładzie. Gdzie nim fachowcy przystąpią do montażu, to wcześniej zdiagnozują silnik i określą jaka instalacja jest niezbędna, by auto nie sprawiało kłopotu. Jeśli silnik naszego auta słabo pracuje na benzynie, to na gazie będzie sprawował się jeszcze gorzej. Dlatego wcześniej trzeba go wyremontować, i dopiero później decydować się na montaż instalacji.

Zwróćmy też uwagę na rodzaj instalacji. Jeśli warsztat sugeruje, że w naszym aucie konieczna jest droższa instalacja np. sekwencyjna, to tylko taką montujmy. Tymczasem wielu właścicieli aut, chcąc oszczędzić, domaga się założenia tańszych urządzeń. Niestety nie chcąc stracić klienta, niektóre warsztaty się zgadzają. Tylko, że później zmotoryzowany ma kłopoty, a mechanik umywa ręce. Montaż marnej jakości instalacji jest szczególnie nagminny w autach, które sprowadzono z Zachodu. A następnie, by je szybciej i drożej sprzedać, założono w nich urządzenia pozwalające na spalanie autogazu. Dlatego nim taki samochód kupimy, przejedźmy się z nim do serwisu specjalizującego się w diagnostyce pojazdów spalających LPG. Wszelkie regulacje takich silników, wymagają sprzętu dostosowanego do konkretnego typu instalacji oraz precyzyjnego analizatora spalin.

3. Jak postępować, na co zwracać uwagę?

a/Filtr powietrza. Cechą gazu jest to, że spala się on na zasadzie tzw. zasysania. Jeśli zatem parametry silnika są ustawiane przy nowym czy też czystym filtrze powietrza, to z chwilą, kiedy się on zapcha np. po letniej wyprawie w góry, silnik może tracić obroty. Wtedy w mieszance gazowej jest za mało powietrza. Dlatego przy silnikach spalających gaz, trzeba minimum dwa razy w roku wymieniać filtr powietrza.

b/Układ chłodzenia. Zadaniem płynu chłodniczego w autach spalających propan-butan jest też ogrzewanie gazu, co umożliwia jego rozprężanie. Jeśli zatem w chłodnicy jest zbyt mało płynu, wówczas gaz może wręcz zmrozić reduktor. Wtedy auto zostanie unieruchomione. Przy okazji może zostać uszkodzona instalacja elektryczna, co narazi nas na koszty. Zatem dbajmy o układ chłodzenia.

c/Świece zapłonowe. Wbrew niekiedy rozpowszechnionym opiniom, przy instalacji gazowej nie musimy stosować specjalnych świec. Wprost przeciwnie, należy kupować najtańsze świece, ale trzeba wymieniać je jak najczęściej np. co około 10 tys. km. Gaz jest trudniejszy do zapłonu, stąd przy słabej iskrze silnik będzie pracował nierówno, a ponadto może dochodzić do tzw. wypadania zapłonów. Dlatego nie polecamy samodzielnego regulowania odstępu między elektrodami świec.

d/Przewody zapłonowe. Niekiedy zamiast świec, przyczyną kłopotów z uruchomieniem auta czy też nierówna pracą silnika, mogą być niesprawne przewody wysokiego napięcia. Powstają na nich przebicia, stąd iskra zapłonowa jest zbyt słaba. O jakości przewodów możemy przekonać się sami. Wystarczy jeśli przy uruchomionym aucie, podniesiemy klapę silnika. Oczywiście wieczorem. Wtedy możemy zauważyć jak na przewodach powstają iskry czyli przebicia. Takie przewody trzeba wymienić.

e/ Najprostsze najczęściej. Regulacja przed zimą jest szczególnie ważna w autach, które są wyposażone w najprostsze instalacje czyli tzw. mieszalnikowe. Ich konstrukcja sprawia, że bardzo często się one rozregulowują. A wtedy możemy mieć kłopoty.

Wizyta u diagnosty jest tym bardziej wskazana, że gaz jaki teraz kupujemy ma więcej propanu (gaz jest mieszanką propanu i butanu). To zaś oznacza, że jeśli technicznie zaawansowane instalacje samodzielnie przestrajają się na nową mieszankę, to w tych najprostszych musi to zrobić diagnosta.

f/Uwaga na tankowanie. Wielu problemów można byłoby uniknąć, tankując gaz z pewnego źródła. Podobnie jak w przypadku benzyn czy oleju napędowego, także przy sprzedaży gazu mamy do czynienia z nieuczciwością. Próbne badania jakości gazu, jakie przeprowadzono w niektórych województwach wykazały, że w co trzeciej stacji, gaz nie odpowiadał normom.

g/ Benzyna też ważna. Mając auta zasilane gazem, nie możemy zapominać o napełnieniu baku benzyną. Po pierwsze, zawsze uruchamiany silnik zasilając go tym paliwem, a pod drugie, jeśli w baku jest zbyt mało benzyny, to w zbiorniku skrapla się woda, która zamarzając zablokuje układ paliwowy.