Gdzie pracują zielogórscy radni?

Po tym, jak Zygmunt Listowski (SLD) został specjalistą w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej, nie ustają spekulacje na temat zielonogórskich radnych.

Choć od wydarzenia minęło niemal pół roku, Czytelnicy co jakiś czas telefonują do redakcji i proszą, żebyśmy napisali o tym, gdzie pracują członkowie rady. Postanowiliśmy spełnić ich prośbę.

Wywoływali emocje

Listowski, były prezydent, w grudniu mówił: - Nie mam sobie nic do zarzucenia.

Mimo to forum internetowe "GL" puchło od wpisów, po artykule na temat jego zatrudnienia w MOPS-ie. Nie trudno wywnioskować z komentarzy, że radni postrzegani są jako grupa, która nawet jeśli wpadnie w tarapaty, to i tak ląduje na cztery łapy.

Przyjrzyjmy się tym, których zatrudnienie wywoływało najwięcej emocji.

* Piotr Barczak (PiS) w sierpniu ub. r. został szefem Szpitala Specjalistycznego dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Ciborzu. W ostatniej chwili na stanowisko powołała go partyjna koleżanka, wówczas wicemarszałek Elżbieta Płonka. Długo na dyrektorskim fotelu Barczak nie usiedział. Teraz pracuje w Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli jako kierownik ds. ekonomicznych.

* Edward Markiewicz (SLD), podobnie jak Listowski - wojskowy emeryt, pracuje w miejskiej spółce wodociągowej. Jest tam specjalistą od pozyskiwania funduszy europejskich.

* Jerzy Teichert (SLD) - jest dyrektorem jednego z departamentów w Urzędzie Marszałkowskim, wcześniej miał etat w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej

Lobby nauczycielskie i prywaciarze

Wciąż w radzie zasiada sporo nauczycieli. Choć z każdą kadencją lobby pedagogów się kurczy. Jacek Budziński (PiS) uczy w III LO, Grażyna Jaskólska (PiS) pracuje na Uniwersytecie Zielonogórskim, Aleksandra Mrozek (PO) to dyrektorka prywatnego liceum, Marek Kamiński szefuje Barczakowi, jako dyrektor ODN-u, z wykształcenia nauczycielem jest także Andrzej Maciejewski oraz była prezydent Bożena Ronowicz (uczy w "medyku").

Równie dużą grupę w radzie stanowią prywatni przedsiębiorcy. Najgłośniej zawsze jest o Robercie Dowhanie (PO), prezesie Falubazu Zielona Góra. Prywatne firmy mają też: Mirosław Bukiewicz (PO), Adam Dygas (PO), Bogusław Pabierowski (PO), Eleonora Szymkowiak (PiS) - najsławniejsza zielonogórska kwiaciarka.

Niektórzy radni w swoim fachu pozostali osamotnieni.

Artur Zasada, kandydat Platformy do Europarlamentu, to od niedawna dyrektor zielonogórskiego oddziału Totalizatora Sportowego, Władysław Drozd (PiS) jest egzaminatorem w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego, Jolanta Danielak (SLD) psychologiem na emeryturze, Adam Wysocki (PO) ubezpieczycielem (przedstawiciel Hestii), Henryk Janik i Zbigniew Bartkowiak (obaj SLD) biorą emerytury.

Krzysztofa Machalicę (PO) zatrudnia Miejski Zakład Pogrzebowy, Kazimierz Łatwiński (PiS) oraz Adam Urbaniak (PO) są radcami prawnymi, były marszałek Andrzej Bocheński (SLD) pełni funkcję pełnomocnika zarządu w żarskiej firmie Poli-Eko.

Przypomnijmy, ta rada porządzi jeszcze rok.