W połowie lutego ekipa remontowa odkopała na skwerze przy al. Wolności koło Urzędu Miasta granitowy monument. - Pracownicy firmy zachowali się bardzo odpowiedzialnie. Od razu przyszli do urzędu i powiadomili nas o odkryciu - opowiada burmistrz Tadeusz Feder.
Znalezisko jest niezwykłe. To pomnik o kształcie prostopadłościanu poświęcony księciu Gebhardowi Bluecherowi, marszałkowi wojsk pruskich, który był jednym z dowódców w sławnej bitwie pod Waterloo. Monument został ufundowany przez Gottfrieda Kindermanna, właściciela restauracji Złoty Jeleń. Restaurator zrobił to w euforii po upadku Napoleona. Wiadomo, że pomnik został uroczyście odsłonięty 25 maja 1819 r. w obecności miejscowych oficjeli, a więc w roku śmierci marszałka. Tak więc także to wydarzenie mogło być powodem uhonorowania Bluechera.
Pomnik został zabezpieczony w magazynie magistratu. Co go czeka? - Trzeba postąpić z nim jak z zabytkiem i poddać konserwacji - mówi Błażej Skaziński, kierownik gorzowskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. - Choć na początku wszystko wskazywało na to, że na górze znajdował się orzeł pruski, to jednak monument w oryginale był zwieńczony kulą. Trzeba ją odtworzyć. Należałoby odnowić również odlany w brązie medalion z wizerunkiem bohatera, który znajduje się w górnej części pomnika.
Władze gminy jeszcze nie podjęły ostatecznej decyzji, gdzie po renowacji zostanie umieszczony zabytek. - Na pewno może stać się atrakcją dla mieszkańców - dodaje konserwator zabytków. - Powinien stanąć w miejscu publicznym, lecz z uwagi na cenny medalion, musiałoby być monitorowane. Choć oczywiście chciałbym wierzyć, że w żadnym miejscu nic złego pomnikowi się nie stanie.
Podobne obawy ma burmistrz. - Jego lokalizacja nie może być pochopna. Z jednej strony powinno to być jakieś miejsce reprezentatywne, z drugiej bezpieczne, by medalion nie padł łupem szabrowników.
Historycy starają się też ustalić, gdzie przed wiekami znajdowała się restauracja Złoty Jeleń, przed którą stanął pomnik. - Nie sposób na razie wskazać jego pierwotnej lokalizacji. Niewykluczone, że znajdował się w miejscu ujawnienia pomnika, czyli na skwerze przy dzisiejszej al. Wolności - dodaje B. Skaziński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?