Nawet deszcz nie przepędził tysięcy głogowian, którzy przyszli dopingować motocyklistów. - Cały rok trzeba czekać na kolejne zawody. Mogłoby trochę więcej imprez się tutaj odbywać. Zwłaszcza, że mamy taki piękny obiekt- stwierdził Leszek Juryk, głogowianin, który na zawody przyszedł z synem Patrykiem..
- Już nie mówię, że zawody rangi mistrzostw Europy, ale jakieś mniejsze można by robić częściej - zauważa inny głogowianin Stefan Król. - Tutaj mogliby poganiać amatorzy lub miłośnicy quadów.
Także zawodnicy chętnie się tutaj ścigają. - Głogów ma najlepszy tor w kraju - opowiada jeden z najmłodszych Krystian Lonka z AP Głogów. - Uwielbiam tutaj jeździć.
Także jego kuzyn, a zarazem najlepszy obecnie w kraju Łukasz Lonka myśli podobnie. - Chciałoby się tutaj częściej pojeździć, ale jest jak jest - mówi zawodnik.
Gdzie jest więc problem? - Organizacja tych zawodów w ramach mistrzostw Europy kosztowała 150 tys. zł - wylicza Bolesław Raczkowski, z prezes AP Głogów. - Są w ratuszu plany zagospodarowania toru. Gdyby to zrealizowano, to takie zawody moglibyśmy urządzać nawet co kwartał - przekonuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?