Ruch w czasie epidemii zmalał w centrum Gorzowa o kilkadziesiąt procent. Doskonale widać to nawet w godzinach szczytu. Mniej ludzi chodzi po ulicach, tramwaje nie są tak wypełnione jak jeszcze 12 miesięcy temu. Pustoszeją także place zabaw i parki. Nic jednak dziwnego. Gorzów jest aktualnie miejscem, gdzie dosyć łatwo zakazić się koronawirusem. Od początku trwania epidemii do piątku 13 listopada odnotowano 2379 przypadków zakażeń. Aktualnie na COVID-19 choruje około 1,3 tys. gorzowian.
Jak wygląda dziś Gorzów, zobacz na zdjęciach naszego reportera.
Czytaj również:
Zgonów coraz więcej. Kostnice są za małe
WIDEO: Gorzów: rozmowa o dawnych epidemiach z historykiem Robertem Piotrowskim
Ruch w czasie epidemii zmalał w centrum Gorzowa o kilkadziesiąt procent. Doskonale widać to nawet w godzinach szczytu. Mniej ludzi chodzi po ulicach, tramwaje nie są tak wypełnione jak jeszcze 12 miesięcy temu. Pustoszeją także place zabaw i parki. Nic jednak dziwnego. Gorzów jest aktualnie miejscem, gdzie dosyć łatwo zakazić się koronawirusem. Od początku trwania epidemii do piątku 13 listopada odnotowano 2379 przypadków zakażeń. Aktualnie na COVID-19 choruje około 1,3 tys. gorzowian.
Jak wygląda dziś Gorzów, zobacz na zdjęciach naszego reportera.
Czytaj również:
Zgonów coraz więcej. Kostnice są za małe
WIDEO: Gorzów: rozmowa o dawnych epidemiach z historykiem Robertem Piotrowskim
Ruch w czasie epidemii zmalał w centrum Gorzowa o kilkadziesiąt procent. Doskonale widać to nawet w godzinach szczytu. Mniej ludzi chodzi po ulicach, tramwaje nie są tak wypełnione jak jeszcze 12 miesięcy temu. Pustoszeją także place zabaw i parki. Nic jednak dziwnego. Gorzów jest aktualnie miejscem, gdzie dosyć łatwo zakazić się koronawirusem. Od początku trwania epidemii do piątku 13 listopada odnotowano 2379 przypadków zakażeń. Aktualnie na COVID-19 choruje około 1,3 tys. gorzowian.
Jak wygląda dziś Gorzów, zobacz na zdjęciach naszego reportera.
Czytaj również:
Zgonów coraz więcej. Kostnice są za małe
WIDEO: Gorzów: rozmowa o dawnych epidemiach z historykiem Robertem Piotrowskim
Ruch w czasie epidemii zmalał w centrum Gorzowa o kilkadziesiąt procent. Doskonale widać to nawet w godzinach szczytu. Mniej ludzi chodzi po ulicach, tramwaje nie są tak wypełnione jak jeszcze 12 miesięcy temu. Pustoszeją także place zabaw i parki. Nic jednak dziwnego. Gorzów jest aktualnie miejscem, gdzie dosyć łatwo zakazić się koronawirusem. Od początku trwania epidemii do piątku 13 listopada odnotowano 2379 przypadków zakażeń. Aktualnie na COVID-19 choruje około 1,3 tys. gorzowian.
Jak wygląda dziś Gorzów, zobacz na zdjęciach naszego reportera.
Czytaj również:
Zgonów coraz więcej. Kostnice są za małe
WIDEO: Gorzów: rozmowa o dawnych epidemiach z historykiem Robertem Piotrowskim