Gorzów kupił nowe tramwaje. Za 115 mln zł [WIDEO]

Gorzów kupi za 115 mln zł 14 najnowocześniejszych wagonów z firmy Pesa. Przyjadą do nas za rok. To już pewne - od piątku mamy na to papier. A umowę z Pesą uroczyście podpisał prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji Roman Maksymiak.

Dziś MZK wozi nas niemieckimi wagonami, które mają po kilkadziesiąt lat. Nazywane są „helmutami” - na cześć byłego kanclerza Niemiec Helmuta Kohla. Co oznacza dla gorzowian przesiadka do tramwajów Pesy, które kupiliśmy?

Zapytaliśmy o to w piątek Kazimierza Pawlaczyka, który w MZK pracuje od 1990 r. Jego królestwem jest zajezdnia. Jeździł wszystkimi tramwajami, jakie firma posiada. Więc się zna na wagonach. - To będzie jak przesiadka z rozklekotanej syrenki do najnowszego mercedesa. Zupełni inny komfort jazdy, inny komfort prowadzenia, cisza, ergonomia, warunki podróży... To wspaniałe modele, które gorzowianie polubią od razu.

Na pewno polubi je Borys. Bo ten malec uwielbia tramwaje! W piątek skorzystał z dnia otwartego w zajezdni i zasiadł za sterami tramwaju. - Ale fajnie! - cieszył się. Pewnie, że czeka na nowe wagony. Na pewno będzie nimi jeździł.

Na co dokładnie pójdzie 115 mln zł? Każdy wagon będzie trzyczłonowy. Jego długość to 24 m, a szerokości: 2,4 m. Zabierze na pokład 170 osób (z czego 48 będzie mogło siedzieć). Cały będzie niskopodłogowy, więc osobom niepełnosprawnym czy starszym łatwiej się do niego wsiądzie. Oczywiście wszystkie wagony wyposażone zostaną w klimatyzację, monitoring, system informacji pasażerskiej oraz biletomaty. No i nowe tramwaje Pesy mają zżerać mniej energii. Co obniży koszty eksploatacyjne po stronie MZK.

A co ze starymi tramwajami? Helmuty na razie będą cały czas na stanie zakładu. To - pomimo wieku - cały czas sprawne i całkiem trwałe wozy.

Za to polskie wagony, które też stały w zajezdni, właśnie są sprzedawane. Firma ich nie potrzebuje, więc się ich pozbywa.
K. Pawlaczyk mówi, że gdy Pesy przyjadą, to jego już pewnie w MZK nie będzie. - Ale zamierzam korzystać z przejazdów! Oby nowe tramwaje sprawiły, że przybędzie pasażerów.

Zobacz też: 12 sposobów, jak zaoszczędzić paliwo podczas jazdy