W końcu - po latach oczekiwania - mógł zatrzymać tu kierowców czerwonym światłem!
W grudniu autobus potrącił w tym miejscu uczennicę (z jej winy). Jednak już wcześniej dochodziło do groźnych sytuacji i winni byli zazwyczaj kierowcy rozpędzonych osobówek - ograniczenia do 40 km/h mało który przestrzegał.
Dlatego o zamontowanie sygnalizacji od lat zabiegał dyrektor szkoły Jerzy Koziura. Zabiegali też rodzice. Pod petycją przygotowaną przez Macieja Kowalczuka podpisało się dwa lata temu 500 rodziców dzieci z Górczyna! I co? I nic. Zdanie urzędnicy zmienili dopiero po grudniowym wypadku i pod naciskiem radnych. Wówczas - jeszcze w grudniu -inżynier ruchu Cezary Mieszkowski, który właśnie skończył pracę w magistracie, obiecał: wiosną będzie bezpieczniej.
Teraz urzędnicy dotrzymali słowa. Od kilku dni na przejściu dla pieszych jest sygnalizacja. Przeniesiono ją - jak sugerowali wcześniej rodzice i dyrekcja szkoły - z przejścia oddalonego o około 200 metrów (koło hali sportowej).
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
