O zlecenie walczyły trzy firmy. Budimex chce za zlecenie 65,2 mln zł. ZUE wyliczyło swoje wynagrodzenie na 72,8 mln zł, a Strabag na 89,4 mln zł.
Urząd na inwestycję ma przygotowane 58 mln zł, więc mniej, niż chce najtańsza z firm. Jednak najpewniej prezydent Jacek Wójcicki podejmie decyzję o dołożeniu pieniędzy - remont Kostrzyńskiej nie może już bowiem czekać i unieważnienie przetargu w tej chwili pogrzebie szanse miasta na dofinansowanie inwestycji.
Przypomnijmy: remont ul. Kostrzyńskiej był w mieście planowany od lat 70. Dopiero jednak poprzednia ekipa, pod wodzą prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka, zaczęła przygotowywania do prac. Nowa władza - z prezydentem Jackiem Wójcickim - rozpisała nawet w zeszłym roku przetarg na remont, ale nic z niego nie wyszło. Przez przedłużające się procedury zwycięska firma odmówiła podpisania umowy.Dlatego potrzebne było kolejne postępowanie, na które oferty firmy budowlane mogły składać do dziś.
Więcej w jutrzejszym, papierowym wydaniu "GL" dla północy regionu i na www.gazetalubuska.pl.
Czytaj:
Szok w Gorzowie! Wykonawca wycofał się z remontu ul. Kostrzyńskiej
Zobacz:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
