9 z 15
27-latek do prokuratury przyszedł ze swoim adwokatem. To on...
fot. archiwum

Podrzucili zwłoki do szpitala w Gorzowie. Zabójca sam zgłosił się do prokuratury

27-latek do prokuratury przyszedł ze swoim adwokatem. To on zabił mężczyznę, którego ciało 3 listopada podrzucono przy szpitalu w Gorzowie.

Policja i prokuratura ustaliły tożsamość osoby podejrzewanej o zabójstwo mężczyzny, którego przywieziono do szpitala w Gorzowie. Śledczy nie musieli jednak go długo szukać, gdyż sam zgłosił się do prokuratury. Mężczyzna podejrzany o zabójstwo 22-latka przyszedł w środę do gorzowskiej prokuratury wraz z adwokatem. - Podczas składania wyjaśnień przyznał się do udziału w tym zdarzeniu i przedstawił swoją wersję jego przebiegu - mówi prokurator Dariusz Domarecki, rzecznik gorzowskiej prokuratury okręgowej.

27-latek z Dębna usłyszał zarzut zabójstwa 22-letniego gorzowianina. Prokuratura nie podaje motywów morderstwa. Wiadomo, że tłem zabójstwa była transakcja narkotykowa. Sąd aresztował 27-latka, któremu grozi kara nawet dożywotniego więzienia.

W dniu 3 listopada br., po godz. 21 przed szpital w Gorzowie podjechała osobowa honda bez tablic rejestracyjnych. Z auta dwóch mężczyzn wyciągnęło ciało młodego człowieka, po czym odjechali. Kilka godzin później funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę mogącego mieć związek z tą sprawą, dotarli też do dwóch innych świadków.

Sekcja zwłok 22-latka wykazała, że zmarł na skutek krwotoku wywołanego ciosem zadanym nożem. Śledczy ustalili, że do zabójstwa doszło w lesie w pobliżu Dębna w woj. zachodniopomorskim.

Zobacz też wideo: Brutalnie zadźgali swoją ofiarę na ulicy. Są w areszcie.

10 z 15
Marcin B. za zabójstwo 50-latka na klatce schodowej bloku w...
fot. archiwum

Dostał 25 lat więzienia za brutalne zabójstwo

Marcin B. za zabójstwo 50-latka na klatce schodowej bloku w centrum Gorzowa został skazany na 25 lat więzienia.

Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. wyrokiem z dnia 7 maja 2012 roku skazał Marcina B. na karę 25 lat więzienia. To kara za zabójstwo 50-letniego mieszkańca Gorzowa Wlkp.

Do tragedii doszło 9 maja 2011 r. Na klatce schodowej kamienicy przy jednej z głównych ulic miasta wybuchła awantura. Wezwani funkcjonariusze na miejscu znaleźli zakrwawionego mężczyznę. Ciężko ranny zmarł po przewiezieniu do szpitala.

Policja szybko zatrzymała zabójcę. Okazał się nim Marcin B. Ustalono, że 32-latek podczas awantury zadał 50-latkowi trzy ciosy nożem w brzuch, które okazały się śmiertelne.

Zobacz też wideo: Brutalnie zadźgali swoją ofiarę na ulicy. Są w areszcie.

11 z 15
Do tragedii doszło we wtorek w nocy podczas libacji w...
fot. archiwum

Zabójstwo w Gorzowie. Trzy osoby zatrzymane

Do tragedii doszło we wtorek w nocy podczas libacji w mieszkaniu przy ul. Koniawskiej. Wiadomo, że morderca zadał mężczyźnie kilka ciosów nożem.

Policja zatrzymała trzy osoby: dwóch mężczyzn oraz partnerkę ofiary. Przesłuchania wszystkich odbędą się w środę (30 września). Nikomu z zatrzymanych nie pastwiono jeszcze zarzutów związanych z zabójstwem mężczyzny. Jak udało się nam ustalić, najprawdopodobniej mężczyznę zabiła jego partnerka.

- Mamy trzy osoby zatrzymane. Między innym 30-letnią konkubinę mężczyzny, który został zamordowany. Ponadto zatrzymaliśmy dwóch mężczyzn, którzy przebywali w tym mieszkaniu. Osoby te będą w najbliższych godzinach przesłuchane. Aktualnie wykonywana jest sekcja sądowo-lekarska ciała pokrzywdzonego. Z tych wstępnych ustaleń wynika, że otrzymał kilka ciosów nożem. Z czego jeden w okolice szyi, ten był najpoważniejszy i to była bezpośrednia przyczyna zgonu. Na to uzyskamy odpowiedź po badaniu sekcyjnym, ale wszystko na to wskazuje. Jednak dzisiaj jest za wcześnie by mówić w jakim charakterze będą te osoby przesłuchiwane. Po opinii biegłego prokurator będzie podejmował dalsze decyzje czy te osoby zostaną zatrzymane z podejrzeniem zabójstwa tego mężczyzny. Wyjaśniamy też jakie były okoliczności zajścia. Wszystko wskazuje na to, że spożywany był w tym mieszkaniu alkohol. Co do stanu trzeźwości wszystkich tych osób to musimy poczekać na wynik badań. Mamy teraz 48 godzin, żeby podjąć dalsze decyzje - mówi rzecznik prokuratury okręgowej w Gorzowie Wlkp., prokurator Dariusz Domarecki.

Zobacz też wideo: Brutalnie zadźgali swoją ofiarę na ulicy. Są w areszcie.

12 z 15
Gorzowski sąd aresztował na trzy miesiące 57-latkę, która w...
fot. lubuska policja

57-latka ugodziła nożem 45-latkę. Kobieta zmarła

Gorzowski sąd aresztował na trzy miesiące 57-latkę, która w sobotę, 13 maja, śmiertelnie ugodziła nożem swoją 45-letnią koleżankę.

Do zdarzenia doszło w centrum miasta. – 57-letnia kobieta ugodziła 45-latkę w nogę nożem. Niestety, cios okazał się śmiertelny. Zakwalifikowaliśmy ten czyn jako spowodowanie uszczerbku na zdrowiu ze skutkiem śmiertelnym. To nie było morderstwo – poinformował nas w środę 17 maja Roman Witkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.

Sąd aresztował już 57-latkę na trzy miesiące. – Grozi jej od dwóch do dwunastu lat więzienia – mówi rzecznik prokuratury.

Co łączyło obie panie? - Żyły ze sobą od dwóch lat. Trudno jednak powiedzieć, czy żyły one w związku partnerskim - mówi Witkowski.

Zobacz też wideo: Brutalnie zadźgali swoją ofiarę na ulicy. Są w areszcie.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Sejmik lubuski. Radni województwa wybrali członków zarządu województwa

Sejmik lubuski. Radni województwa wybrali członków zarządu województwa

Niebywały wyczyn Sørlotha. Lewandowski o koronie króla strzelców może zapomnieć WIDEO

Niebywały wyczyn Sørlotha. Lewandowski o koronie króla strzelców może zapomnieć WIDEO

Sulechowski Przegląd Orkiestr Dętych "SPODEK" odbył się już po raz drugi

Sulechowski Przegląd Orkiestr Dętych "SPODEK" odbył się już po raz drugi

Zobacz również

Ponad 1800 gier na Nintendo Switch już od 4 zł! Rewelacyjne okazje w Nintendo eShop

Ponad 1800 gier na Nintendo Switch już od 4 zł! Rewelacyjne okazje w Nintendo eShop

III liga: remisy gorzowskich drużyn, porażka Lechii w Polkowicach

III liga: remisy gorzowskich drużyn, porażka Lechii w Polkowicach