- Takie akcje choć na chwilę udowadniają, że jesteśmy solidarni - mówiła Anna Błajda. Na bulwar przyszła z mężem Michałem i trzyletnim synem Wojtusiem. To właśnie chłopczyk wrzucał monety do puszek wolontariuszy. Blisko 400 ochotników cały dzień kwestowało na rzecz pogorzelców z kamienia Pomorskiego i Gorzowa. Tylko do 16.00 udało się zebrać ponad 11 tys. zł.
Koncert urządziła gorzowska firma Krzysztofa Borkowskiego. - Mieliśmy tylko dwa dni na organizację. Ale dzięki pomocy różnych instytucji i osób na szczęście się udało - mówił organizator. Na plenerowej scenie występowali artyści z Gorzowa, Zielonej Góry i Szczecina. Koncert prowadzili Agata Solarska i Maciej Wróblewski.
Najwięcej aplauzu wzbudzał zespól tańca Freestyle z Zielonej Góry, który pokazał się w układach w stylu Bollywood.
Pieniądze zbierali między innymi Jolanta Filas z Liceum Plastycznego i Jacek Skiba z technikum Elektrycznego. - Trzeba sobie pomagać, dlatego się włączyliśmy - mówili. Opowiadali, że gorzowianie wrzucają do puszek od drobniutkich monet po banknoty.
I choć na bulwarze nie było tłumów, to gorzowianie jednak cały czas spacerowali, zatrzymywali się w kawiarenkach i igloo.
- Bardzo fajny pomysł z tym koncertem. Takie imprezy powinny się tu dziać cały czas - mówił Jacek Nowak. Sam wrzucił datki do kilku puszek. - Nie powiem ile, bo to nie ma znaczenia. Ważne, że na pomoc drugiemu człowiekowi - mówił.
Ile w sumie zebrano będzie wiadomo dziś.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?