Laureat Pierścienia Melpomeny Przemysław Kapsa z aktorką Marzeną Wieczorek
(fot. fot. Bogusław Sacharczuk)
Joanna Rossa wygrała w naszym internetowym głosowaniu i wczoraj wieczorem odebrała Internetową Melpomenę.
- To nagroda dla najpopularniejszego aktora, a nie dla najlepszego, bo wtedy bym się czuła niezręcznie - mówiła aktorka, która w plebiscycie na www.gazetalubuska.pl zdobyła ponad 2,1 tys. głosów (w sumie oddano ich nieco ponad 7 tys.).
Wykonywany przez pracownię złotniczą Romana Kaźmierczaka Pierścień Melpomeny, nagroda z 12-letnią tradycją, trafiła w ręce Przemysława Kapsy, ale zwycięzca zaznaczył: - To nagroda dla wszystkich aktorów, bo jesteśmy zespołem. Dlatego chciałbym, żeby pierścień został w teatrze.
Laureata Pierścienia Melpomeny wybierali widzowie w głosowaniu kuponowym. Kupony były dostępne w Teatrze Osterwy. W sumie widzowie oddali 692 ważne głosy.
Z okazji wczorajszego święta teatru aktorzy zagrali też spektakl "Nie - Boska Komedia", a na zakończenie wieczoru na scenę wjechał motor żużlowy. To zapowiedź kwietniowej premiery sztuki "Zapach żużla".
- Widzowie już pytają, czy na spektakl będzie można przyjść z szalikami klubowymi. Jak najbardziej! - śmieje się Iwona Kusiak, autorka sztuki i kierownik literacki Teatru Osterwy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?