Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzowski beniaminek zaczął zbrojenia

Robert Gorbat 95 722 69 37 [email protected]
Jakub Tomczak (z lewej) i Krzysztof Misiaczyk nie ukrywali swego zadowolenia z podpisania dwuletnich kontraktów z gorzowskim klubem
Jakub Tomczak (z lewej) i Krzysztof Misiaczyk nie ukrywali swego zadowolenia z podpisania dwuletnich kontraktów z gorzowskim klubem fot. Kazimierz Ligocki
- Widzę szansę utrzymania się w ekstraklasie. Dlatego pozytywnie odpowiedziałem na ofertę gorzowskiego klubu - powiedział szczypiornista Krzysztof Misiaczyk. Razem z Jakubem Tomczakiem jest od wtorku nowym graczem AZS AWF.

- Nie ukrywam, że nowymi zawodnikami interesowaliśmy się długo przed zakończeniem pierwszoligowych zmagań - przyznał trener akademików Michał Kaniowski. - Zamierzamy tak wzmocnić drużynę, by nasz pobyt w ekstraklasie trwał dłużej niż jeden sezon. A przy okazji chcemy prezentować widowiskową i skuteczną piłkę ręczną.

Ze składu, który na początku maja świętował powrót do elity, zostanie 13 graczy. We wtorek dołączyło do nich dwóch nowych: 29-letni obrotowy Krzysztof Misiaczyk z Chrobrego Głogów i 23-letni prawoskrzydłowy Jakub Tomczak z Ostrovii Ostrów Wlkp. Obydwaj zostali przedstawieni na konferencji prasowej, a zaraz po niej podpisali dwuletnie kontrakty.

- Mam 194 cm wzrostu i 110 kg wagi. Szczypiorniaka uczyłem się w Tęczy Kościan. Potem grałem w Arocie Tęczy Leszno. Ostatnie dwa i pół sezonu spędziłem w ekstraklasowym Chrobrym - przedstawił się Misiaczyk. - Moim głównym zadaniem na boisku jest gra w obronie.

- Moje parametry to 183 cm wzrostu i 75 kg wagi - powiedział chwilę później Tomczak. - Pochodzę z Ostrowa Wlkp. W wieku szkoły średniej trafiłem do SMS Gdańsk i zaliczyłem siedem występów w reprezentacji Polski juniorów. Jako senior grałem najpierw w drugoligowej drużynie w Kaliszu, a ostatni sezon spędziłem w pierwszoligowej Ostrovii. Zdobyłem dla niej 128 bramek.

Misiaczyk będzie konkurował o miejsce w składzie z Arkadiuszem Bosym i być może Bartoszem Janiszewskim (jeśli ten ostatni zostanie w Gorzowie), zaś Tomczak z Tomaszem Jagłą. - To nie koniec naszych wzmocnień, bo najdalej za dwa tygodnie zaprezentujemy kolejnych zawodników: bramkarza oraz lewego i prawego rozgrywającego. Wszyscy trzej są obcokrajowcami - zapowiedział M. Kaniowski. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w barwach AZS AWF znów ujrzymy Białorusina Władimira Huziejewa.

Pomyślnie wyglądają też finansowe perspektywy drużyny. - Na sezon będziemy potrzebowali 1 mln 350 tys. zł. Dziś brakuje nam do tej sumy zaledwie 50-70 tys. zł - zapewnił grający menedżer Jagła. Zespół spotka się po krótkiej wakacyjnej przerwie 5 lipca, a pierwszy mistrzowski mecz rozegra już 4 września.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska