Zainteresowania mieszkańców widać choćby po tym, co czytają. - Nie musiałabym się nawet wychylać ze swojego punktu, żeby wiedzieć, że wiele osób tu biega, w ogóle uprawia sport - mówi z uśmiechem pani Alicja, bo jej klienci często sięgają właśnie po prasę "sportową". - Chyba najwięcej osób biega. Niektórzy wychodzą rano nawet tak na 10 minut przebiec kółko dookoła osiedla i zrobić zakupy - mówi. Sama czasami do pracy przyjeżdża rowerem. I gdy stali klienci to podpatrzą, od razu zaczynają się rozmowy o rowerach, kijkach i bieganiu. - I bardzo mi to odpowiada - śmieje się pani Alicja.
Jak mówi, "Jana Pawła to dosyć młode osiedle". A jak osiedle młode, to wiele jest na nim dzieci. - Teraz gazetki dla dzieci są prawdziwym hitem. Już każdy maluch ma swoją ulubioną - mówi sprzedawczyni.
Na chwilę przed rozpoczęciem roku szkolnego, tematem numer jeden kioskowych rozmów była oczywiście szkoła.- Wiele dzieci stąd poszło właśnie do pierwszej klasy. Rodzice obawiają się, że zachwyt szkołą może trwać krótko - mówi sprzedawczyni. Nie obeszło się też bez rozmów o tym, czy to dobrze, że w szkolnych ławkach siedzą już 6-latkowie. - Po pierwsze w szkołach zrobiło się spore zamieszanie i klas jest wiele. A zdania rodziców są podzielone. Jedni się cieszą, inni niekoniecznie. Ale czy to dobrze, okaże się dopiero za jakiś czas... - zamyśla się pani Alicja.
Co jeszcze zajmuje mieszkańców pl. Jana Pawła II na gorzowskim Górczynie? - Jak już mówiłam, tutaj przede wszystkim się nie narzeka. Większość osób jest zadowolona, że tutaj mieszka. Jest cicho i spokojnie. Są sklepy, gabinety lekarskie, małe knajpki i plac zabaw. No i są warunki do biegania - podsumowuje pani Alicja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?