Dziesiątka przedszkolaków z przedszkola nr 4 przy ul. Kobylogórskiej przyszła na oddział chirurgii dziecięcej parę minut po 10.00. Najpierw pod okiem dr Leokadii Mikołajczak skrupulatnie ubrali niebieskie plastikowe kaputki. Potem dzieci wzięły książeczki i zaczęły je rozdawać chorym pacjentom. - Nie było nikogo, kto by nie chciał kolorowanki, bajeczki czy innej książki.
- Najpierw dzieci zrobiły wielkanocne karki i palemki. Sprzedały je swoim rodzicom, a za pieniądze kupiliśmy książki dla chorych dzieci - mówi Elżbieta Anacka, pomysłodawczyni całej akcji.
- To bardzo fajny pomysł. Dobrze, że dzieci pamiętają o swoich chorych kolegach. Po drugie jest to oswajanie się ze szpitalem, kiedy dziecko tu trafi jako pacjent, nie będzie się bało. Pomyśli: byłem tu - mówi dr Leokadia Mikołajczak.
Po rozdaniu książek przedszkolaki zwiedziły oddział i posłuchały, kogo się tu leczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
