Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grafficiarze oszczędzili

RENATA OCHWAT 722 57 72 [email protected]
Pasiaste elewacje na odnowionych blokach dzielą mieszkańców gorzowskich osiedli. Prezesi spółdzielni tłumaczą, że kolor i wzory na ścianach opracowali fachowcy.

Zbulwersowani są zwłaszcza mieszkańcy ul. Dunikowskiego na osiedlu Staszica. - Jak można łączyć żółty, niebieski i pomarańczowy albo żółty, zielony i niebieski? To jak ze snu jakiegoś daltonisty - złości się Anna Dębicka.

Grafficiarze oszczędzili

Wyremontowane ściany jaskrawo odcinają się od sąsiednich bloków. - Chciałabym, żeby mój blok choćby w takie pasy pomalowali. A tak szpeci samym betonem - zachwyca się Agata Malinowska z wysokościowca przy ul. Matejki. Także młodym podobają się paskowane ściany. - Nawet grafficiarze je oszczędzają - mówią Bartek i Agata spotkani przed jednym z bloków.
W pasy maluje ocieplone bloki także spółdzielnia Dolinki. Spółdzielnia Górczyn stosuje ciepłe, jednolite barwy. Przy ul. Batalionów Chłopskich budynki pomalowano na żółto. - Nie możemy nawet zmienić koloru balkonu. Tak spółdzielnia dba o wygląd - opowiada jedna z mieszkanek nowego osiedla.

Rozbija monotonię

Prezesi od kilku lat zatrudniają fachowców od wzorów i kolorów. - Gdybyśmy chcieli konsultować z mieszkańcami wygląd osiedla, to nigdy byśmy nie doszli do porozumienia. Ludzie mają różne gusta. Dlatego zatrudniamy zawodowców - tłumaczy prezes spółdzielni Staszica Leszek Kaczmarek. Plastyk miejski Andrzej Wieczorek dodaje, że osiedla są malowane ciepłymi, spokojnymi kolorami, bo mają się kojarzyć z przytulną sypialnią. Inną ważną zasadą w malowaniu jest ujednolicenie kolorystyki i wyglądu poszczególnych osiedli. Plastyk tłumaczy, że malowanie w pasy, szczególnie wielkich blokowisk, rozbija monotonię ściany. - Natomiast o zestawieniach kolorystycznych raczej trudno dyskutować, bo to sprawa gustów - mówi A. Wieczorek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska