Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Groźny upadek w meczu U24 Ekstraligi w Gorzowie. Antti Vuolas niemal wypadł za bandę

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Po upadku w VII wyścigu Antti Vuolas nie był już zdolny do kontynuowania startów w meczu Enea Stal Gorzów - Motor Lublin.
Po upadku w VII wyścigu Antti Vuolas nie był już zdolny do kontynuowania startów w meczu Enea Stal Gorzów - Motor Lublin. Jarosław Miłkowski
Podczas wtorkowego pojedynku U24 Ekstraligi doszło do groźnie wyglądającego upadku. W biegu VII meczu Enea Stal Gorzów – Motor Lublin na tor upadł fiński zawodnik gości Antti Vuolas.

Do upadku doszło w pierwszym wirażu VII wyścigu wtorkowego pojedynku. Startujący z pola przy samej bandzie Antti Vuolas przegrał wyjazd spod taśmy z Wiktorem Jasińskim ze Stali. Zawodnik Motoru przy próbie wyprzedzenia gorzowianina zahaczył o jego motocykl. W efekcie tego stracił panowanie nad motocyklem i bezwiednie jechał w kierunku dmuchanej bandy. Gdy w nią uderzył, siła uderzenia była tak duża, że zawodnika wprost „wystrzeliło” w powietrze. Niewiele brakowało, by Vuolas przeleciał przez bandę.

Choć upadek 24-latka wyglądał bardzo groźnie, to ostatecznie Fin wstał o własnych siłach z toru. W kolejnych biegach już jednak nie wystąpił. Mecz zakończył się zwycięstwem Enei Stali Gorzów. Pokonała ona Motor Lublin 57:32.

Upadki, w których siła uderzenia powoduje, że zawodnik przelatuje przez bandę zdarzają się bardzo rzadko. W sobotę 12 sierpnia taki upadek zdarzył się jednak Andersowi Thomsenowi. W swoim pierwszym starcie w Grand Prix Łotwy w Rydze, po uderzeniu w bandę, upadł w pasie bezpieczeństwa. Doznał wstrząsu mózgu, złamania lewej ręki oraz kilku żeber.

Czytaj również:
Pogrom na „Jancarzu”. Debiut Michaela Westa w Stali Gorzów

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska