Pomimo zespołu wad wrodzonych, jakim jest zespoł Downa, Paweł odnosi wielkie sukcesy. Początkowo pływanie miało służyć tylko rehabilitacji, która usprawni chłopca ruchowo. Po jakimś czasie chłopiec zaczął wykazywać duże predyspozycje, więc jego trener – Ziemowit Patek postanowił dołączyć go do sekcji AQUATIC, co wiązało się ze zwiększeniem częstotliwości treningów aż do 5 dni w tygodniu.
- Dla Pawła był to niezwykły czas, czas największego rozwoju – zdobywał nowe umiejętności i uczył się kolejnych technik pływania – wspomina mama chłopca.
Dzięki ogromnej pracy i zaangażowaniu w sport, Paweł zaczął odnosić pierwsze sukcesy. Największym z nich jest udział w pływackich Mistrzostwach Europy osób z zespołem Downa w Olbii na Sardynii, które odbyły się we wrześniu tego roku. Po raz pierwszy w tej prestiżowej imprezie wystartowała sześcioosobowa reprezentacja Polski, w tym gubinianin.
Uczestnictwo uwarunkowane było uzyskaniem bardzo wyśrubowanych minimów, które jak w każdym sporcie, trzeba było okupić ciężką pracą i wyrzeczeniami. Paweł takie warunki spełnił i we włoskiej Olbii reprezentował nasz kraj i jako chorąży poprowadził naszą drużynę na ceremonii otwarcia Mistrzostw.
Intensywne przygotowania do tej imprezy sportowej trwały 3 miesiące. Był to czas wielkich wyrzeczeń zarówno dla chłopca, jak i mamy, która jako trener przygotowania prowadziła. Jednak wysiłek się opłacił. W czterodniowej rywalizacji Paweł wystartował w czterech konkurencjach indywidualnych i dwóch sztafetach. Na dystansach 100 i 200 m stylem klasycznym jako jedyny z biało- czerwonych przebił się do finału zdobywając w kategorii MASTERS 1 dwa brązowe medale. We wszystkich konkurencjach w których startował, ustanowił rekordy życiowe, które są pierwszymi rekordami kraju w klasyfikacji osób z zespołem Downa i plasują Pawła w czołówce zawodników Europy.
- Miesiąc październik jest miesiącem budowania świadomości społecznej na temat Zespołu Downa i przy tej okazji warto promować osiągnięcia naszych dzielnych zawodników i łamać krzywdzące tą grupę społeczną stereotypy – przyznaje mama chłopca.
PRZECZYTAJ TEŻ:
NOWOGRÓD BOBRZAŃSKI. ZUZIA I ANTOSIA MOGĄ WYZDROWIEĆ, ALE NADAL POTRZEBUJĄ NASZEJ POMOCY
DOM SAMOTNEJ MATKI POTRZEBUJE WSPARCIA. ABY POMÓC WYSTARCZĄ...KASZTANY!
WIDEO: Pokonała raka i... czterokrotnie przepłynęła wpław kanał La Manche. Niezwykły wyczyn Amerykanki
źródło: Press Association/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
