O Dariuszu Chodorskim mówią ,,złota rączka". Ma artystyczny i zarazem techniczny zmysł. Potrafi mieszkanie wyremontować i ozdobić delikatnymi elementami. Kiedy jego żona Wioletta postanowiła zająć się tipsami, zaproponowała: - A może tak byś mi pomógł? Nie zaprzeczył. Bo niby dlaczego nie? W końcu stylizacja paznokci nie jest zajęciem zarezerwowanym tylko dla pań. Postępy w nauce robi wielkie. A kobiety chętnie oddają mu swoje dłonie, by ćwiczył...
- Od maja lub czerwca rozpocznę już swoją działalność - obiecuje D. Chodorski.
Salon kosmetyczny funkcjonuje trzeci miesiąc. Wcześniej był tu sklep z gumowcami, fartuchami. Państwo Chodorscy przeprowadzili tu gruntowny remont.
- Osiem ciężarówek gruzu stąd wywieźliśmy - opowiada pan Darek. - Sami projektowaliśmy wystrój. Wiele jeździliśmy po Europie i podpatrywaliśmy, jak urządzane są różne lokale. I tak np. łuki pod sufitem wypatrzyliśmy w Paryżu. No i przenieśliśmy ten pomysł do siebie. Kiedyś robiłem remonty w Niemczech, więc część prac sam wykonałem. Nic nie było widać prócz czerwonego pyłu. Żona kładła ozdobne tynki.
Państwo Chodorscy mieszkali już kiedyś w Gubinie. Potem wyprowadzili się do Świebodzina, gdzie spędzili ostatnie 12 lat.
- Szukaliśmy domku do kupienia i okazało się, że jest taki w Jaromirowicach, więc wróciliśmy do Gubina - opowiadają.
Pani Wioletta ozdabiała paznokcie w salonie kosmetycznym. Kiedyś jej koleżanka podpowiedziała: - Dlaczego pracujesz u innych? Sama powinnaś założyć salon!
I tak też zrobiła w porozumieniu z mężem. Na razie w salonie jest solarium i tipsy. Pomieszczenia czekają jeszcze na kosmetyczkę i fryzjerkę.
- One będą pracować na siebie, dzierżawiąc tylko od nas lokal. Klienci będą zadowoleni, że mają wszystko w jednym miejscu - dodaje D. Chodorski.
A klientami są głównie Polacy, choć coraz więcej Niemców tu zagląda. - Do solarium przychodzą przede wszystkim panowie - mówi pan Darek. - Ale i na paznokcie znalazł się jeden pan. Z Niemiec.
A najmłodsza klientka, której malowali paznokcie miała... dwa latka.
Na razie salon nie ma nazwy. Trwa konkurs wśród klientów.
- Czeka nas jeszcze zrobienie elewacji. I dyrekcja dróg wojewódzkich obiecała nam, że przed budynkiem wyłoży kostkę brukową - dodaje D. Chodorski. - To miłe. Podobnie z miłą obsługą spotkaliśmy się we wszystkich urzędach. Każdy starał się nam pomóc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?